Be Cool (2005)

Reżyseria: F. Gary Gray

Chili Palmer (John Travolta) postanawia spróbować swych sił w przemyśle muzycznym. Wdaje się w romans z ponętna wdową (Uma Thurman), właścicielką podupadającej firmy płytowej, podkrada z konkurencyjnej wytwórni młodą, przebojową wokalistkę (Christina Milian). Mimo wielu trudności i czyhających zewsząd pułapek, dzięki nieodpartemu urokowi osobistemu i niezwykłej sile perswazji Chili’emu udaje się postawić na swoim. Nie przychodzi mu to łatwo, bo, jak wiadomo, przemysł muzyczny pełen jest niebezpieczeństw, a każdy marzy o zabójczym przeboju...

Obsada:

Pełna obsada

Mimo sympatii do VV i André bawiłem się raczej słabo.

Próba stworzenia komediowego filmu gangsterskiego o lewej stronie MTV. Pełen płaskich, stereotypowych postaci. Zbudowany z masy zapożyczonych zewsząd, czasem nieudolnie posklejanych motywów. Miejscami miałem wrażenie, jakby twórcy chcieli pokazać co amerykański Bond mógłby zrobić w świecie show-biznesu, jednak efekt jest daleki od tych założeń.

PedroPT
peeroog
jango
izka290300
punk_dfc
grego
borjaprendes5
Pana82
got3n
verdiana