Wielka draka w chińskiej dzielnicy (1986)
Big Trouble in Little China
Reżyseria:
John Carpenter
Kiedy kierowca ciężarówki Jack Burton (Kurt Russel) zgadza się przywieść z lotniska narzeczoną swojego przyjaciela Wanga Chi (Dennis Dun), nie przypuszcza iż zostanie wplątany w odwieczną walkę pomiędzy dobrem i złem. Narzeczona Wanga zostaje bowiem porwana przez starego czarownika Lo Pana (James Hong).
Obsada:
- Kurt Russell Jack Burton
- Kim Cattrall Gracie Law
- Dennis Dun Wang Chi
- James Hong David Lo Pan
- Victor Wong Egg Shen
- Kate Burton Margo
- Donald Li Eddie Lee
- Carter Wong Thunder
- Peter Kwong Rain
- James Pax Lightning
- Suzee Pai Miao Yin
- Chao Li Chi Uncle Chu
- Jeff Imada Needles
- Rummel Mor Joe Lucky
- Craig Ng One Ear
- June Kyoto Lu White Tiger
- Noel Toy Mrs. O'Toole
- Jade Go Chinese Girl in White Tiger
- Jerry Hardin Pinstripe Lawyer
- James Lew Chang Sing #1
- Jim Lau Chang Sing #2
- Kenny Endoso Chang Sing #3
- Stuart Quan Chang Sing #4
- Gary Toy Chang Sing #5
- George Cheung Chang Sing #6
- Jimmy Jue Wounded Chang Sing
- Noble Craig Sewer Monster
- Danny Kwan Chinese Guard
- Min Luong Tara
- Paul J.Q. Lee Chinese Gambler
- Al Leong Wing Kong Hatchet Man
- Gerald Okamura Wing Kong Hatchet Man
- Willie Wong Wing Kong Hatchet Man
- Eric Lee Wing Kong Hatchet Man
- Yukio G. Collins Wing Kong Hatchet Man
- Bill M. Ryusaki Wing Kong Hatchet Man
- Brian Imada Wing Kong Hatchet Man
- Nathan Jung Wing Kong Hatchet Man
- Dan Inosanto Wing Kong Hatchet Man
- Vernon Rieta Wing Kong Hatchet Man
- Daniel Wong Wing Kong Security Guard
- Daniel Lee Wing Kong Security Guard
- Lia Chang Female Wing Kong Guard
- Diana Tanaka Female Wing Kong Guard
- Donna L. Noguschi Female Wing Kong Guard
- Shinko Isobe Female Wing Kong Guard
- John Carpenter Worker in Chinatown
- William B. Snider Customs Agent
To się mogło podobać w latach 80-tych, gdy się miało 12 lat. Ale wiek się zmienił. I odbiór też.
No ja rozumiem, że to miała być komedia, że taki żarcik i w ogóle przerysowany... Ale są granice. Takie kino familijne, tyle że trup ściele się gęsto (choć krwi nie widać).
Dzisiaj kiszka...nie da się tego już oglądać. Ale chyba jest to naturalny proces filmów o tematyce sf z lat '80.Dzisiaj trącą nie tylko myszką ale wielką myszą, czuć stęchlizną i zalegającym kurzem.Ale filmy tzw.kina B,C,D...powstają nadal.Widac jest popyt na taki rodzaj kinowej rozrywki.