Bóg jest z nami, mężczyznami (2005)

Reżyseria: Jan Sosinski

Współczesna Albania - państwo w południowo-wschodniej Europie na Bałkanach. Ekipa filmowa odwiedza wioskę malowniczo położoną w rejonie Bajram Curi, około godziny jazdy z miasta. Mieszka tu liczna rodzina Gosturani, hołdująca starym tradycjom i zwyczajom. W Albanii w domach rządzi mężczyzna, obowiązkiem młodej żony jest mu służyć, przygotowywać posiłki, podawać do stołu, wyrzucać popiół z popielniczek. Kobieta powinna stać przy stole i z góry wiedzieć czego chce jej mąż, zanim on wypowie słowo. Tak mówi przed kamerą Islam Gosturani, z zawodu nauczyciel. Jako najstarszy z rodu jest głową rodziny. Ma żonę, czworo dzieci - trzy córki i chłopca, wszyscy mieszkają w jednym pokoju. Młodszy brat ze swoją rodziną zajmuje kuchnię. W domu jest wydzielony pokój dla mężczyzn, gdzie się nie śpi, i gdzie dzieci nie mają wstępu. Tu panowie rozmawiają o sprawach rodzinnych, palą tytoń, piją. Choć rodzina jest uboga, rakiji i kawy nigdy nie braknie w jej codziennym menu. Rodzeństwo Gosturani: Islam, Ukshin i Shelizen mają jeszcze jednego brata, a właściwie siostrę Bedri, która z własnego wyboru została męskim członkiem rodziny. W północnej Albanii kobieta może zostać "mężczyzną", przejąć jego prawa i obowiązki. Musi jednak do końca życia pozostać dziewicą. Bedri wyrzekła się miłości, pogodziła z faktem, że nigdy nie będzie miała dzieci. To był jej świadomy wybór, bunt przeciwko ojcu, który wyrzekł się córki, kiedy została niesłusznie skazana na karę więzienia. Bedri skończyła z dobrym wynikiem liceum. Była sekretarzem młodzieżowej organizacji. Reżim komunistyczny przyznał jej prawo do studiów, ale w wybranym przez władze kierunku. Studia na inżynierii budowlanej nie odpowiadały młodej dziewczynie, więc z nich zrezygnowała. Przyjęła pracę księgowej i po trzech miesiącach została oskarżona o defraudację. Za kratkami niemal postradała zmysły. Wtedy poprzysięgła sobie, że zostanie mężczyzną. Dziś ma męską fryzurę, nosi spodnie, nawet porusza się jak mężczyzna. Stale przebywa w towarzystwie braci. Bedri cieszy się ogólnym poważaniem i szacunkiem w całym okręgu. Ma posłuch większy od mężczyzn. [TVP]

Ciekawe spojrzenie na Albanię, zwłaszcza jeżeli widziało się "Przebaczenie krwi". Najważniejszą postacią tego dokumentu jest Bedri - piąty z braci, różni się od pozostałych tym, że jest kobietą. To naprawdę fascynujące, że ludzie wywodzący się z kultury akceptującej wendettę i rażące nierówności płciowe są w stanie tak łatwo poradzić sobie z odmiennością.

Mnie brakowało odpowiedzi na kilka pytań, w tym: 1)jak ona się czuła się na samym początku swojej nowej drogi; 2)jak społeczeństwo reaguje za kulturową zmianę płci; 3)jak wygląda sam rytuał przejścia?

Uciekinier
ScuMmy
szum
inheracil