"Rzeka Czasu" to kino snujące się powoli i dostojnie, bardzo poetyckie zarówno w treści, jak i w formie. A jednak mimo to, ten realizm magiczny w chińskim wydaniu jest propozycją szalenie uniwersalną i taką, którą bez trudu zrozumieć można pod każdą szerokością geograficzną. Film Yanga Chao miał swoją premierę na zeszłorocznym festiwalu w Berlinie, ale mimo jednego wyróżnienia - nieco ...