Chopin. Pragnienie miłości (2002)

Chopin. Pragnienie milosci
Reżyseria: Jerzy Antczak

Solange (Bożena Stachura), córka wielkiej francuskiej pisarki George Sand (Danuta Stenka) zakochuje się bez pamięci w kochanku matki, genialnym kompozytorze Fryderyku Chopinie (Piotr Adamczyk) i nie cofnie się przed niczym, aby go matce odebrać. Z drugiej strony, syn George, Maurycy (Adam Woronowicz), pozbawiony talentu malarz, zazdrosny o miłość matki i geniusz Chopina, zrobi wszystko, aby zniszczyć ich szczęście. Ten rodzinny dramat, wtopiony w muzykę Chopina, ukazuje, jak strasznie niszczącą siłą jest pragnienie miłości i zazdrość o sławę.

Obsada:

Pełna obsada

Pięknie spaprany film. Fatalna gra aktorska i brak scenariusza, do tego dodać zagubionego reżysera i klops gotowy. Nie ratuje tego obrazu nawet muzyka Chopina, której zepsuć się nie dało.

Muzyka - świetna (bo Chopin); szkoda, że w złych momentach.

A wydawało mi się, że tu nie ma co popsuć! Niestety. Aktorzy spaprali świetne postacie, scenarzysta spaprał świetny scenariusz napisany przez życie. Tylko muzyki Chopina się spaprać nie dało. Na szczęście. No i Opania jako Jan słodki.

I tak sporo dobrego znalazłaś w tym filmie. Ja więcej gwiazdek dałbym koncertowi Blechacza nagranego na kamerę. Jak to skomentowała moja mama "tacy Amerykanie potrafią zrobić świetny film o jakimś nieznanym matematyku (chodziło o Beautiful Mind), a my nie umiemy o jednym z największych Polaków w historii...". Żal. Żal i zgrzytanie zębów!

O tak, uważam tak jak Twoja mama. Ale za muzykę (i wykonanie tejże) mogłabym dać nawet więcej niż 4. :-)

Zbyt patetycznie i przez to wyszło jak wyszło.Nawet Adamczyk był sztywny jak kij od miotły.Słaby i raczej nieudany film.Ale może kiedyś się uda.Tylko 4.

jakilcz
merdek
Szamanka
hrabalka
Jaskier
annemily
izabellamonika
justykob
ksantypa
atramka