eXistenZ (1999)

Reżyseria: David Cronenberg
Scenariusz:

eXistenZ nie jest zwykłą grą. Zawiera całą gamę nowych atrakcji. 12 aktywowanych prototypów, 12 graczy, podłączonych do 'drivera' - głowicy o wyglądzie żywego organu, podłączonej bezpośrednio do systemu nerwowego poprzez 'bioport'. Po prostu przekuwają ci kręgosłup pistoletem wodnym tak jak przekuwa się uszy, potem możesz grać w nieskończoną ilość gier. 'Bioport' wnika w twoje myśli, zna problemy i niepokoje. Kierunek gry zależy wyłącznie od jej uczestników i zmienia się za każdym razem kiedy się ją rozpoczyna dostosowując się do grających. Bez partnera możesz być tylko turystą. Aktywator eXistenZ to właściwie zwierze, wychowano je z zapłodnionych jaj płazów nafaszerowanych syntetycznym DNA. Energie dostarcza się z zewnątrz. Ty jesteś źródłem mocy, a twój system nerwowy włącza się w strukturę gry. Jeżeli będziesz wyczerpany, nie będzie prawidłowo działać.
Możesz błądzić w nieukształtowanym świecie, którego prawa i cele są w większości nieznane, wydają się nierozpoznawalne a może nawet nie istnieją. Wiecznie ryzykujesz śmierć z rąk sit, których nie rozumiesz. Musisz zagrać, żeby się dowiedzieć, dlaczego się w nią gra.

Obsada:

Pełna obsada

Zwiastun:

Dziwaczny, jak na Cronenberga przystało, horror o konstrukcji szkatułkowej, w której nie wiadomo już w sumie, co jest szkatułką, a co nie.

Fajny scenariusz. Szkoda tylko, że kiepski reżyser.

WijElitarnegoKorpusu
SuperMarker
bartje
verdiana
malamadi
Szklanka1979
Michalwielkiznawca
NarisAtaris
MureQ
suiCid3R