Częstotliwość (2000)
Frequency
Reżyseria:
Gregory Hoblit
Scenariusz:
Toby Emmerich
Pełen tajemnic thriller o dwóch mężczyznach, którym dana jest możność manipulowania czasem i przestrzenią w celu zmienienia przeszłości, co jednak prowadzi do fatalnych konsekwencji. "Częstotliwość" to poruszająca historia science-fiction opowiadająca o ojcu i synu, rozdzielonych nieznanym wymiarem, ścigających się z czasem, aby nie dopuścić do morderstwa, które wydarzyło się 26 lat wcześniej.
Obsada:
- Dennis Quaid Frank Sullivan
- Jim Caviezel John Sullivan
- Shawn Doyle Jack Shepard
- Elizabeth Mitchell Julia 'Jules' Sullivan
- Andre Braugher Satch DeLeon
- Noah Emmerich Gordo Hersch
- Melissa Errico Samantha Thomas
- Daniel Henson Johnny Sullivan
- Jordan Bridges Graham 'Gib' Gibson
- Stephen Joffe Gordo Hersch
- Jack McCormack Commander Butch O'Connell
- Peter MacNeill Butch Foster
- Michael Cera Gordy Jr.
- Marin Hinkle Sissy Clark
- Richard Sali Chuck Hayes
- Nesbitt Blaisdell Fred Shepard
- Joan Heney Laura Shepard
- Jessica Meyer Teenage Runaway
- Kirsten Bishop Carrie Reynolds
- Rocco Sisto Daryl Simpson
- Rosemary De Angelis Mrs. Finelli
- Dick Cavett On sam
- Brian Greene On sam
- Melissa Fitzgerald Linda Hersch
- John Di Benedetto Con Ed Supervisor
- Terry Serpico Con Ed Worker #1
- Brian Smyj Con Ed Worker #2
- Nicole Brier Stoned Teenage Girl
- Brantley Bush Young Intern
- David Huband Lounge Bartender
- Timothy Brown Roof Man Billy
- Chuck Margiotta Pedestal Man Gino
- Karen Glave Lanni DeLeon
- Frank McAnulty Desk Sergeant
- Derek Aasland Stoned Man #1
- Jim McAleese Cozy Bartender
- Catherine Burdon Young Woman #1
- Jennifer Baxter Young Woman #2
- Desmond Campbell Forensic Tech Hector
- Danny Johnson Uniformed Cop #1
- Colm Magner Uniformed Cop #2
- Brigitte Kingsley Bar Waitress
- Tucker Robin Frank Jr.
- Barney Cheng Barney the food delivery man
- Curt Gowdy 1969 World Series announcer
- Cleon Jones On sam
- Richard Nixon On sam
- Al Weis Himself / 1969 New York Met
A mógł być to film wybitny. Skończyło się na kliku niezłych scenach i kiepskim zakończeniu.
Oczywiście żadne arcydzieło, ale nie po to powstał. To sensacyjniak s-f, ale na szczęście najważniejsze są w nim rzeczy emocjonalne i troszeczkę metafizyczne, więc nie trzeba się skupiać na tej czysto "rozrywkowej" stronie. W kinie mi się podobał, dziś w powtórce w TV też nic nie stracił.