Ghost World (2001)

Reżyseria: Terry Zwigoff
Scenariusz:

Ekranizacja kultowego komiksu pod tym samym tytułem. Przezabawna opowieść o dwóch zblazowanych i cynicznych nastolatkach, dla których nie ma żadnych świętości. W rolach głównych występują: Steve Buscemi ( ''Wściekłe psy'', ''Desperado'' ), Tora Birch ( ''American Beauty'', ''Bunkier'' ) i Scarlett Johansson ( ''Zaklinacz koni'' ). Niepowtarzalna okazja, by pośmiać się z nas samych, jak też odrobina refleksji nad tym, co nas otacza.

Obsada:

Pełna obsada

Zwiastun:

Ciekawie było zobaczyć młodą Scarlett Johansson w Ghost World, grającą jeszcze bardzo sztywno. Sam film jednak jakoś mnie nie poruszył, mimo statusu kultowego.

Gdy pierwszy raz oglądałam ten film, to muszę przyznać, że zrobił na mnie duże wrażenie. Dobrze przedstawiał poczucie braku celu i chęci ucieczki od ram społecznych. Po powtórnym obejrzeniu, zrobił na mnie wrażenie pretensjonalnego i nieco wymuszonego. Pomimo to, coś w sobie ma.

Nie znam komiksu, którego ten film jest ekranizacją, ale główna bohaterka - Enid - przypominała mi nieco Darię z animowanego serialu MTV: ekscentryczna, z boku komentująca i oceniająca życie innych, trochę złośliwa, z czarnym poczuciem humoru. A jednocześnie to właśnie ona potrafi docenić zamkniętego w sobie miłośnika starych płyt z jazzem i bluesem. Ciekawe zestawienie: młodziutka Thora Birch i Steve Buscemi w średnim wieku. Zakończenie dodaje filmowi 1 punkt.

Ryje beret jak isię ma dwie córki mniej więcej w tym wieku.

BlonD1E
NarisAtaris
bartje
ludzik3d
oskx
MureQ
jakilcz
PedroPT
xolgus
XRyuu