jOBS (2013)

Reżyseria: Joshua Michael Stern
Scenariusz:

Steve Jobs był jedną z kluczowych postaci końca XX wieku. Nie ukończywszy nigdy studiów, pokazał wszystkim, że posiadając wizję i żelazną determinację oraz bezwzględnie trzymając się raz wyznaczonego celu, można zmienić świat. Jobs był współzałożycielem firmy Apple, a także głównym wynalazcą pierwszych domowych komputerów. "jOBS" Joshuy Michaela Sterna to film, który pokazuje początki kariery Steve'a Jobsa i wszystkie przeszkody, które musiał pokonać, by móc zrealizować swoją wizję. Opowiadając o niezwykłej postaci, która zmieniła świat, twórcy "jOBS" pokazują stojącego za legendą człowieka z krwi i kości. (Opis dystrybutora)

Obsada:

Pełna obsada

Zwiastun:

Kutcher wypadł zaskakująco dobrze ;) Moja opinia o "Jobsie" http://www.youtube.com/watch?v=ybEQONm-Auo

Chyba zgodzę się z @inheracil.em, że 20 sekund to trochę za mało, żeby podsumować film. Ale głos masz fajny. :)

Dzięki ;) Moim celem jest mówić na tyle jasno i zwięźle, żeby 20 sekund wystarczyło ;)

Za dużo pominięto, trochę przekłamano... Nieźle wizualnie dobrani aktorzy. Niestety, całość można nazwać ledwie niezłą. Bez znajomości biografii i odrobiny historii komputerów, ciężko laikom cokolwiek wyciągnąć z tego filmu.

Z jednej strony jest to nachalna agitka, w której Jobs jawi się jako ojciec i zbawca świata (czekałem tylko aż przepłynie Jangcy jak towarzysz Mao), z drugiej prezentuje się go jako totalnego dupka. Czyżby chodziło o to, żeby uczłowieczyć tego Boga, który wstrzymał kwadrat, a ruszył koło? Tak czy siak nędza aż piszczy. Szkoda że twórcy nie kierowali się konsekwentniej dokonaniami radzieckiej propagandy - byłoby chociaż zabawniej.

patrycja76
emilsekula
Tyfus
Ambrotos
PiotrKowalski
jakilcz
mielonka27
jhsdsdkf
PrzemyslawLes
agugnacka