Julia (2008)
Reżyseria:
Erick Zonca
Julia, samotna alkoholiczka, nie ma dobrej passy. Sypiając z przypadkowo spotkanymi mężczyznami i upijając się do granic możliwości, czterdziestolatka stara się zapomnieć o problemach dnia codziennego. Co więcej, właśnie zwolniono ją z kolejnej pracy. Kiedy do kobiety z problemami zgłasza się sąsiadka w potrzebie, rozpoczyna się nieprzewidywalna intryga, której Julia nie zapomni do końca swojego życia. By jej sny się spełniły, musi tylko porwać dziecko i odebrać okup w wysokości 2 milionów dolarów... (opis dystrybutora dvd)
Obsada:
- Tilda Swinton Julia
- Saul Rubinek Mitch
- Kate del Castillo Elena
- Aidan Gould Tom
- Jude Ciccolella Nick
- Bruno Bichir Diego
- Horacio Garcia Rojas Santos
- Kevin Kilner Johnny
- John Bellucci Phillip
- Ezra Buzzington George
- Roger Cudney Frank
- Eugene Byrd Leon
- Neko Parham Ejay
- Sally Berman Woman by Car
- Joe Cucuiat Undercover Agent #2
- Carl Dillard Henry
- Dave Gist Fat Train Station Guy
- Priscilla Leona Horne Woman In Station
- M.J. Karmi AA Woman
- Jake Koenig Bartender
- Camille Natta Karen
- Tom Poole Detective
- Ian Ray Undercover Agent #1
- Marshal Silverman Commuter
- Ursula Tania Cooker
- Tania Verafield Cleaning Lady
Ani to studium alkoholizmu, ani film sensacyjny o porwaniu. Rozpięcie między dwoma gatunkami nie zrobiło temu filmowi dobrze. Nie podobało mi się.
Właśnie coś z tym filmem jest nie tak.Reżyser szamocze się pomiędzy przedstawieniem tragedii alkocholiczki a dramatem matki.W końcu podejmuje obie historie i w rezultacie obie wypadają słabo.O ile bardzo cenię Tilde Swinton jako aktorkę, to jako Julia była dziwnie nieprzekonujaca.
doskonałe połączenie dwóch tematów, pomysł gra jest w tym dynamika. Irytujące są komentarze w stylu 'reżyser się miota'. Ani to rzeczowe, ani poważne, ani celne.