Kochankowie z Marony (2005)

Reżyseria: Izabella Cywińska

Film Kochankowie z Marony jest ekranizacją opowiadania Jarosława Iwaszkiewicza. Wieś Marona położona nad pięknym jeziorem z sanatorium dla przewlekle chorych; i dwoje samotnych bohaterów. Miłość wiejskiej nauczycielki do pacjenta sanatorium - głęboka, intensywna, wymagająca poświęceń, niemal od początku nacechowana tragizmem. Jest jeszcze ten trzeci, jego przyjaciel, który nie chce usunąć się w cień...
Tworzy się niezwykły trójkąt. Eros i Thanatos - miłość i ciemne strony życia – gdzieś na końcu świata.

Obsada:

Pełna obsada

Cywińska nie straciła nic z klimatu opowiadania, to się rzadko zdarza w ekranizacjach. Było pięknie, trochę mistycznie, Karolina Gruszka w roli Oli znakomita!

O tym filmie trudno jest zapomnieć. Ciągle widzę Gruszkę wstającą z fotela w ciemnym pokoju, żeby otworzyć okno, zachwyt na twarzy Stenki, słuchającej gitary, czarny samochód jadący do umierającego. Film niezwykły, o nerwowym klimacie, napięciu, obrzmiały klimatem emocji, surowy w kolorach. Bardzo.

Duże brawa dla Łukasza Simlata!

MRZVA
asia1298
jakilcz
psubrat
Jaskier
ewelinaciesielska24
leszon
amused
lemurek
emerenc