Safari (2010)

Konferenz der Tiere

Gdzieś w delcie wyschniętej, afrykańskiej rzeki Okavongo zwierzaki czekają na wodę. Billy – sprytna surykatka i Socrates - przyjazny lew i jednocześnie najlepszy przyjaciel Billy’ego zmęczeni czekaniem wyruszają w głąb lądu na poszukiwanie wody. Podczas pełnej niebezpiecznych przygód, wyprawy przez dziką Afrykę, Billy i Socrates spotykają zwierzęta z całego świata. (opis dystrybutora)

Obsada:

Pełna obsada

Zwiastun:

Zdaję sobie sprawę, że niekoniecznie jestem grupą docelową filmów animowanych. Mogę się natomiast wypowiedzieć z perspektywy dorosłego.

Film od A do Z ma niewiele wspólnego ze zwierzętami. Lwy pragną harmonii, a to człowiek jest winny wszelkiego zła. Oczywista bzdura. Propaganda spaczonej ideologii. Twór ekologów-oszołomów. Do tego marne dialogi i naciągany humor. Jedynie animacja była na poziomie.

tropicielkoni
jhsdsdkf
JURCZ91
jakubrusinek
pomyj
dawletiarow
NikoPL