“Fuck Trump and Putin” takie przesłanie na fotografii wykonanej z okazji premiery Kontinental '25 zostawił Radu Jude. Rumuński reżyser ma dużo do powiedzenia na temat polityki również w swoim filmie. Znów nie opuszcza Rumunii, ale zamiast do Bukaresztu zabiera widzów do Kluż-Napoki, stolicy Siedmiogrodu, ale też miejsca, które pozwala mu opowiedzieć o własnym kraju i nacjonalistycznych resentymentach odczuwanych w całym regionie.