Manglehorn (2014)

Reżyseria: David Gordon Green
Scenariusz:

Angelo Manglehorn (Al Pacino) nigdy nie pogodził się z utratą kobiety, która była miłością jego życia. Żyje samotnie, pogrążony we wspomnieniach, większą bliskość czując do swojego kota niż do ludzi, których spotyka na co dzień. Przed laty sprowadził się do małego miasteczka, gdzie niewielu mieszkańców zna tajemnice z jego przeszłości. Jedyne osoby, z którymi utrzymuje sporadyczne kontakty, to zajęty karierą syn (Chris Messina) oraz zamieszany w podejrzane interesy dawny uczeń (twórca „Spring Breakers” Harmony Korine). Raz w tygodniu Manglehorn celebruje swój mały rytuał: odwiedza lokalny bank, w którym pracuje intrygująca go kobieta (nagrodzona Oscarem za rolę w „Fortepianie” Holly Hunter). Para samotników nawiązuje nić porozumienia, ale gdy dzielący ich dystans zacznie maleć, Manglehorn niespodziewanie znajdzie się na emocjonalnym rozdrożu. Będzie zmuszony dokonać wyboru między bezpiecznym życiem w cieniu przeszłości, a nieznanym, które może przynieść każdy nowy dzień. David Gordon Green, jeden z najciekawszych amerykańskich reżyserów młodego pokolenia, zasłynął z kameralnych filmów wyróżniających się wyobraźnią i wrażliwością. Tym razem z legendarnego aktora, pamiętanego z ról w „Ojcu chrzestnym”, czy „Zapachu kobiety”, udało mu się wydobyć poruszającą i pełną ciepła kreację, bazującą na niuansach i detalach. „Manglehorn” jest niczym późne piosenki Leonarda Cohena, co więcej, głos Ala Pacino do złudzenia przypomina głęboki bas piosenkarza. To poruszający portret skrywającego uczucia mężczyzny, któremu życie postanowiło dać jeszcze jedną szansę. (opis dystrybutora)

Obsada:

Pełna obsada

Zwiastun:

Film, pomimo skąpej fabuły, ogląda się w miarę dobrze. Szkoda tylko, że wszystko kończy się tak banalnie.

Niby Pacino jest ok w tym filmie, co niestety ostatnio samo przez się się nie rozumie, tyle tylko że samemu filmowi brak prawdy. Oglądane lipcowym popołudniem w wyremontowanym kinie studyjnym z cudowną klimą , która sprawia, że wszystkie upalne popołudnia spedzam w OKF Iluzja.

Szklanka1979
matadu
verdiana
Johanan
PedroPT
salander
lapsus
kinomaniak
psubrat
ayya