Siedem piękności Pasqualino (1975)
Pasqualino Frafuso (Giancarlo Giannini), znany bardziej jako "Pasqualino Siedem Piękności" to Neapolitańczyk, który żyje na koszt swojej matki i siedmiu mało urokliwych sióstr. Niebawem jedna z nich zostaje uwiedziona przez lokalnego alfonsa i przekonana do pracy jako prostytutka. Pasqualino - wierny rodzinnemu kodeksowi honoru - zabija mężczyznę. Zbrodnia jednak wydaje się i sprawca zostaje skazany na kilka lat więzienia. Po niefortunnym zdarzeniu trafia na oddział psychiatryczny i robi wszystko, by tylko wydostać się z ośrodka. Kiedy wybucha II wojna światowa, szybko odnajduje się w nowej sytuacji i pod pozorem obrony ojczyzny zaciąga się do armii. Razem ze swoim przyjacielem - socjalistą Francesco (Fernando Ray) wkrótce z wojska dezerteruje. Nie ma jednak szczęścia i zostaje złapany przez Nazistów krótko po tym, gdy staje się świadkiem masowego mordu całej wioski żydowskiej. Gdy trafia do obozu koncentracyjnego dowodzonego przez sadystyczną Nazistkę, Pasqualino wpada na kolejny pomysł, jak zachować się przy życiu... (filmweb.pl)
Obsada:
- Giancarlo Giannini Pasqualino Frafuso
- Fernando Rey Pedro the Anarchist Prisoner
- Shirley Stoler Commandant
- Elena Fiore Concettina, a Sister
- Piero Di Iorio Francesco His Friend
- Enzo Vitale Don Raffaele
- Roberto Herlitzka Socialist
- Lucio Amelio Prawnik
- Ermelinda De Felice His Mother
- Bianca D'Origlia
- Francesca Marciano Carolina
- Mario Conti Totonno Concettina's Pimp, His Victim
- Barbara Valmorin
- Emilio Salvatori
- Aristide Caporale
- Pasquale Vitiello
- Veriano Genesi Smoking patient in Aversa
- Carla Mancini Worker
- Ada Pometti Prostitute
- Massimo Vanni Man in Prison
Wyróżniona recenzja:
Seven Beauties (aka Pasqualino Settebellezze)
Lina Wertmuller is a brilliant director, and she has a cast here that is up to her standards.
Za ten obraz, Wertmuller przeszła do historii kina, będąc pierwszą kobietą nominowaną do reżyserskiego Oscara. Czy takie wyróżnienie było zasłużone? Z pewnością Akademia doceniła jej pomysł na film i odwagę, choćby w podejściu do tematu holocaustu z przymrużeniem oka. Już pierwsze, enigmatyczne 4 minuty filmu zwiastuje oryginalny obraz. Później mamy do czynienia z czarną komedią, w której śledzimy losy pewnego Włocha-konformisty walczącego za wszelką cenę o przetrwanie w czasie wojny.