Królowa potępionych (2002)

Queen of the Damned
Reżyseria: Michael Rymer

Film opowiada o życiu jednego z wampirów, Lestata. Po latach snu nadchodzi moment, w którym bohater odczuwa potrzebę zaistnienia w czasach, w których przyszło mu egzystować, co prowadzi do założenia przez niego zespołu rocka. Szybko okazuje się, że pozyskanie rzeszy fanów opierając swoją twórczość na mrocznymi klimacie i tajemnicach własnego rodu, które nie powinny ujrzeć światła dziennego- nie jest takie trudne. Postępowanie Lestata potępiane jest srogo przez resztę wampirów, a on sam w niedługim czasie zostaje odnaleziony przez Akashę, żądną władzy królową istot nocy, która dostrzega w nim kogoś ponad uzdolnionego artystę. W między czasie poznajemy zafascynowaną wampirami śmiertelniczkę, która równie wytrwale śledzi poczynania Lestata- Jesse. Czy młoda kobieta znajdzie sposób na otrzymanie daru ciemności, którego tak bardzo pragnie?

Obsada:

Pełna obsada

Cały film ratuje chyba tylko muzyka i wampiry - zawsze mi się podobały.
Jeśli nie lubisz numetalu i krwiopijców to trzymaj się z daleka.

Zupełnie nie rozumiem tego narzekania! Ekranizacje Meyer są o 5 klas niżej, a taki na nie panuje szał. A tu przyzwoity Lestat, tylko muzyka tragiczna, ale można przyjąć, że o takiej pisała Rice, i ujdzie. Normalny popfilm. :)

W porównaniu do ekranizacji pierwszej części "Kronik Wampirów", ta jest po prostu... słaba. Podobało mi się to, jak grał Stuart Townsend, ale prawda jest taka, że bardzo różnił się od mojego wyobrażenia Wampira Lestata. Muzyka jest za to w tym filmie prawdziwym mistrzostwem.

Popłuczyny po "Wywiadzie z wampirem". Chwilami łapią fajny klimat, ale na ogół to tylko irytują schematami. A najbardziej już irytowała mnie Aaliyah.

swietny film

BlonD1E
tayla69
HellenBs
KasiaKhadraoui
Kryju
kotskacukru
OrSeos552
Dluly
Vanmar
Renhart