Ulica Krokodyli (1986)

Street of Crocodiles
Reżyseria: Stephen Quay, Timothy Quay

Ulica Krokodyli to prawdopodobnie najbardziej znana animacja braci Quay. Quayom udało się stworzyć wizualno-rytmiczny ekwiwalent prozy Bruno Schulza (punktem wyjścia była dla nich nie tylko Ulica Krokodyli, ale także Noc wielkiego sezonu). (ENH)

Obsada:

Świetna, ponura i surrealistyczna animacja braci Quay z niepokojącą muzyką Lecha Jankowskiego, inspirowana prozą Brunona Schulza. Długo jeszcze będę czuć się nieswojo na widok lalki lub manekina.

Film robił wrażenie już na małym ekranie, a na dużym robi jeszcze większe. A niech będzie: 10!

Uwielbiam ten film. Zbieżnosc gustu w działaniu :)

No tak, ale generalnie trochę wkurzony jestem po dzisiejszej projekcji, bo obraz był skaszaniony. Albo było za jasno, albo coś z kontrastem nie tak, nawet Kuba Mikurda mruczał pod nosem, że ma nadzieję, że coś zobaczymy, bo jakoś dziwnie dużo bieli w tych filmach. W ogóle ekipa techniczna przeszła dziś samą siebie. Najpierw przez 5 minut nie byli w stanie odpalić obrazu (wyskakiwały jakieś komunikaty o błędach). Potem na reklamach udało im się puścić reklamę Stopklatki z dźwiękiem z reklamy empiku, co jest chyba naprawdę niemałym sukcesem. No a potem jeszcze z 10 minut nie umieli przełączyć na obraz z laptopa Mikurdy.

W pierwszym cyklu retrospektywy, który zaliczyłam cały, nie było chyba ani jednej wpadki. Może zmieniła się ekipa techniczna albo zdemobilizowało ich to, że autorzy nie przychodzą.

BTW pogadanki Mikurdy to b. fajny pomysł.

Jak zachwyca, skoro zanudza? Ani wywiad z braćmi Quay, ani lektura opowiadania Schulza nie zrobiły ze mnie wyznawcy. Aczkolwiek muzyka Lecha Jankowskiego cudna.

naprawdę dobra produkcja:) film warty obejrzenia polecam

Kefazz
matadu
lapsus
Mendewesz
wojtekacz
asthmar
nevamarja
gadd
atlasdymu
maciejbaranowski