Misiaczek (2012)
Trzydziestoośmioletni Dennis jest zawodowym bodybuilderem, a obwodu bicepsów i klatki piersiowej mogliby pozazdrościć mu najwięksi atleci tego świata. Hipermęska aparycja nie zmienia jednak faktu, że mężczyzna wciąż mieszka z matką, gdzieś na przedmieściach Kopenhagi. Jego dnie wypełniają treningi na siłowni, przygotowywanie specjalnych odżywek i lakoniczne rozmowy z matką, która stara się chorobliwie kontrolować każdy najdrobniejszy krok syna. Dennis nie potrafi nawiązywać relacji z kobietami, ale marzy o miłości i wyprowadzce z domu. Kiedy jego wujek żeni się z poznaną podczas wczasów w Tajlandii miejscową dziewczyną, bohater wpada na pomysł wyjazdu do tego egzotycznego kraju w celach matrymonialnych, rzecz jasna. (OffPlusCamera)
Obsada:
- David Winters Scott
- Kim Kold Dennis
- Chanicha Shindejanichakul Receptionist
- Elsebeth Steentoft Ingrid
- Mia Maria Back Shop assistant
- Barbara Zatler Sasha
- Lamaiporn Hougaard Toi
- John Winters Jeff
- Per Otto Bersang Rasmussen Real estate agent
- Allan Mogensen Bent
- Kim Lund Man on plane
- Suracha Yaemsri Cap driver 2
- Eva Thompson Girl at Inn
- Songporn Na Bangchang Nuu
- Izabella Olsen-Østergaard Stewardess
- Somchai Morya Motorcycle Lessor
- Sukunya Mongkol Phatnay
- Paweena Im-Erb Nok
- Suwasan Kanta-Anontapon Piccolo 1
- Prap Poramabhuti Prap
- Kritsania Promsiriruk Miss Mayflower
- Charlotte Winther Hohenhaus Cook
- Preutsaran Detcheewa Piccolo 2
- Sam Rai Tailor
- Chatkrit Permpanich Cap driver 1
- Patrick Johnson Lars
- Sukianya Suwan Aoi
Zwiastun:
Wyróżniona recenzja:
Teddy Bear / 10 timer til Paradis
Angielskie określenie „teddy bear” oznacza miękką pluszową zabawkę w kształcie misia. Popularność zdobyła pod koniec XIX wieku w południowych Niemczech dzięki Margarecie Steiff, jej bratu Fritzowi i jej siostrzeńcowi Richardowi. Na początku XX wieku rozpowszechniła się za oceanem dzięki zdarzeniu, które wydarzyło się prezydentowi Teodorowi Rooseveltowi podczas polowania, kiedy to kazał uwolnić zagonionego przez psy myśliwskie młodego czarnego niedźwiedzia amerykańskiego. ...
takie kino festiwalowe to ja rozumiem.