Teknolust (2002)

Reżyseria: Lynn Hershman-Leeson
Scenariusz:

Rosetta Stone jest biogenetykiem. Swój zawód traktuje jako narzędzie do ulepszania świata. Jej pierwszym dużym krokiem w tym kierunku jest stworzenie samokopiujących się automatonów - Ruby, Marinne i Olive . Maszyny zbudowane z DNA stworzycieli wyglądają jak prawdziwi ludzie, ale do przeżycia potrzebne im są męskie chromosomy Y, pobrane ze spermy. Zdobywa je Ruby. Podczas snu wprowadza jej się filmowe sceny uwodzenia, które potem odgrywa w rzeczywistości. Powoli zaczynają, jak ludzie, interesować się sztuką, wchodzą w sferę duchowości a nawet... miłości.

Obsada:

Pełna obsada

Zwiastun:

Za każdym razem gdy używano naukowych terminów, zaczynały mnie boleć wszystkie zęby, ale zaznaczam, że to moja małostkowość. Tu nie chodzi o zgodność z biologią, a zresztą i w ogóle ze zdrowym rozsądkiem, tylko o artystyczny koncept - koncept cybernetycznego człowieczeństwa. Tilda Swinton jak zwykle wspaniała, do tego żywe kolory, parę szalonych pomysłów i już mamy niesamowitą - i optymistyczną - wizję nowego wspaniałego świata, w którym to cyfrowe byty człowieczeją, a nie odwrotnie. Warto.

Negrin
Esme
gremlin
Spunkie
Sud_Pralad
tornepl