Księga ocalenia (2010)
The Book of Eli
Scenariusz:
Gary Whitta
Postapokaliptyczna opowieść dziejąca się w niedalekiej przyszłości, w której samotny mężczyzna przemierza Amerykę, by chronić pewną świętą księgę. Księgę, która zawiera najbardziej upragniony sekret - klucz do zbawienia rodzaju ludzkiego.
Obsada:
- Denzel Washington Eli
- Gary Oldman Carnegie
- Mila Kunis Solara
- Ray Stevenson Redridge
- Jennifer Beals Claudia
- Evan Jones Martz
- Joe Pingue Hoyt
- Frances de la Tour Martha
- Michael Gambon George
- Tom Waits Engineer
- Chris Browning Hijack Leader
- Richard Cetrone Hijacker
- Lateef Crowder Highjacker / Construction Thug
- Keith Davis Hijacker
- Don Tai Hijacker
- Thom Williams Hijacker
- Lora Cunningham Young Woman Hijacker
- Scott Wilder Middle-Aged Man
- Heidi Pascoe Middle-Aged Woman
- Jennifer Caputo Biker
- Eddie Perez Biker
- Spencer Sano Biker
- Karin Silvestri Biker
- Mike Gunther Sniper
- John Koyama Sniper
- Mike McCarty Sniper
- Scott Michael Morgan Construction Thug Leader
- Sala Baker Construction Thug
- Arron Shiver Bartender
- Justin Tade Town Doctor
- Mike Seal Door Guard
- Richard A. Smith Orpheum Patron
- Paul Crawford Town Thug
- Edward A. Duran Town Thug
- David Wald Town Thug
- Jermaine Washington Town Thug
- Kofi Elam Convoy Thug
- Clay Donahue Fontenot Convoy Thug
- Al Goto Convoy Thug
- Brad Martin Convoy Thug
- Tim Rigby Convoy Thug
- Luis Bordonada Carnegie Gunman #1
- Robert Powell Carnegie Gunman #2
- Angelique Midthunder Gatling Gun Gunner
- Todd Schneider Caddy Driver
- Darrin Prescott Suburban Driver
- Laurence Chavez Ice Cream Truck Driver
- Brian Lucero Alcatraz Guard
- David Midthunder Alcatraz Soldier
- Malcolm McDowell Lombardi
- Frank Powers Alcatraz Guard
Zwiastun:
Wyróżniona recenzja:
O książce należącej do Eliasza
Ocena recenzenta:
4/10
Ostatnio mój chłopak strzelił mi minifocha związanego z filmami. Powiedział mi, że zawsze oglądamy filmy „kobiece” i z przesłaniem, a on w końcu chciałby obejrzeć jakiś porządny film z rąbanką. Po długich negocjacjach zdecydowaliśmy się na „Księgę Ocalenia”. Uznaliśmy, że on dostanie swoją sensację, ja dostanę wątek „wyższy”. Wilk będzie syty, owca cała. Historia wydała mi się ciekawa, a kilku ...
Autor: Marysia
Data:
Przepiękne postapokaliptyczne krajobrazy, przyzwoicie zagrany, świetnie trzyma klimat. Sporym plusem jest przyzwoita, dobrze opowiedziana, dość budująca historia.
film absolutnie przeciętny... umiejscowiona w apokaliptycznych realiach akcja... główny bohater wygłasza nasiąknięte naiwnym pompatyzmem frazy dot. wiary, szlachtując w międzyczasie napotkanych ludzi... po czym pojawia się wymęczony i nie potrzebny twist... twórca nie miał koncepcji czy robić film drogi, slasher czy zaskoczyć widza (bardzo nieudolnie)... wpakował na siłę wszystkie 3 elementy.
nie ratuje go nawet obsada... jedyny plus to "scenografia"... ale to za mało...
Film przewidywalny niczym jogurt naturalny, miejscami patetyczny jak USA i no i drętwy jak, nie przymierzając, Rasiak.
Do tego efekty specjalne kuleją: morze wygląda sztucznie, granaty wybuchają nie tam, gdzie spadły, a zwierzątko z początku filmu jest z plastiku.
Muzyka nie tworzy niczego, a już tym bardziej klimatu. Wydaje się być w większości wypadków przypadkowa.
Ocenę ratują zdjęcia i porządny montaż.
A obsada to się głównie marnuje.
Poza tym, film wygląda jak gra komputerowa.
Film trzyma klimat! Oj, bardzo ładnie trzyma. Zarówno zdjęcia jak i muzyka ładnie się uzupełniają. Fabuła niby przewidywalna, ale wpisuje się ładnie w całość obrazu.
Rozczarowanie. Myślałam, że lepsze będą efekty, lepsza fabuła, lepsze aktorstwo. Właściwie podobała mi się jedynie niemal monochromatyczna kolorystyka i niektóre zdjęcia. Można sobie darować.
Zgadzam się, nie potrafi niczym zainteresować. Plus za twist, ale nadal tylko 4.
Wizualnie - Fallout przeniesiony na ekran. Fani post-apo przynajmniej w tej materii powinni być zachwyceni. Historia jednak nie porywa, a szkoda. :(
Z serii postapokaliptycznych wędrówek. Nie umywa się do np. "Drogi". Jak dla mnie film średni, jedynie sceny końcowe zaskakują. Najlepszy Tom Waits, dobry Oldman, ale to znów subiektywna ocena - lubię brzydali :-) Poprawność polityczna w iście amerykańskim stylu przebija w wielu scenach. Popełnianie zła dla uratowania Księgi, której treść główny bohater zna na pamięć jest trochę bez sensu. Obejrzałam wczoraj-dla zabicia czasu może być.