Krudowie (2013)
Animowana komedia familijna "Krudowie" opowiada o losach pierwszej rodziny, której życie zmienia się, gdy ich jaskinia zostaje zniszczona. Wtedy Krudowie wyruszają w niezwykłą podróż. Muszą stawić czoło różnicom pokoleniowym, ale i wielkim zmianom, bo ich wędrówka nakłada się z wędrówką płyt tektonicznych... Grag to głowa rodziny - typowy facet, nadopiekuńczy w stosunku do żony i dzieci. Uważa, że twardą ręką zapewnia rodzinie bezpieczeństwo. Ugga, jego druga połowa, akceptuje podejście męża - przytakuje mu, gdy słyszy, że zmiany nie są dobre. Podobnie uważa ich syn, Tank. Zadziorna Babcia bez przerwy dogryza zięciowi, ale nie protestuje. Z kolei Sandy ma dopiero cztery latka, więc nie sprawia problemów, choć nie można jej odmówić zawziętości. Tylko Ip buntuje się przeciw zasadom Graga. Dziewczyna jest typową nastolatką i pragnie korzystać z życia. Jest ciekawa świata i uważa, że teorie Graga są prymitywne. Splot niecodziennych wydarzeń spowoduje, że Krudowie będą musieli zmienić swoje podejście do życia i sposób postrzegania świata. (Opis dystrybutora)
Obsada:
- Emma Stone (III) Eep
- Ryan Reynolds Guy
- Nicolas Cage Grug
- Catherine Keener Ugga
super film animowany o przygodach jaskiniowców .
film jest o przygodach jaskiniowców aż odkryli nowy świat ale ich ojciec mówił rze tylko w ich jaskini jest bezpiecznie a ten nowy świat okazało się w nim dużo niespodzianek
Rozrywka rodzinna na przyzwoitym poziomie. Marzę czasem o wielowymiarowości i humorze rodem ze "Shreka", ale to oczywiście nie to... Fajna jest duża ilość akcji, dzięki czemu się nie nudziłem i nie czepiałem nierealistycznych stworów. Niemniej jednak pewnie szybko zapomnę o Krudach, choć na seansie było całkiem przyjemnie.
To kolejny film dla dzieci nieco feministyczny w wymowie (jak w "Meridzie Walecznej") - główną bohaterką jest Eep, choć przecież bardzo ważny jest archetypowy ojciec i (też archetypowy) chłopak. Z tła wybija się czasem teściowa.
Głównym tematem jest jak zwykle rodzina, ale nie sama w sobie, a postawiona w warunkach kryzysu przychodzącego z zewnątrz. Twórcy namawiają do większej elastyczności i generalnie odejścia od modelu konserwatywnego. Ale najciekawsze w tym filmie jest moim zdaniem przesłanie, że nie ma nieodwołalnie "lepszej" postawy wobec życia: i ostrożność, i rzucanie się w stronę marzeń mają sens. Aż takiej subtelności się nie spodziewałem i za to plus!
Słodziakowy:)