Między pomidorami, a serkiem. Tak właśnie ten film trafił w moje ręce. Nabyłam go drogą kupna w pewnym dyskoncie (który ostatnio został uznany za "sklep dla ludzi biednych") - czyli w miejscu, gdzie się tego najmniej spodziewałam. Mimo tych niespodziewanych okoliczności, na deser otrzymałam kinową ucztę. I to na całkiem przyzwoitym poziomie. Ten film to historia siódemki gangsterów - londyńskich ...