Angielski pacjent (1996)
The English Patient
Reżyseria:
Anthony Minghella
Akcja Angielskiego pacjenta rozgrywa się we Włoszech podczas ostatnich dni II wojny światowej. Tytułowy „angielski pacjent” to ranny mający poparzoną skórę, cierpiący na amnezję. Opiekuje się nim siostra Hana (Juliette Binoche), która w pewnym momencie przenosi się z rannym do starego opactwa i tworzy szpital polowy. Wkrótce potem zjawi się tam też tajemniczy przybysz o imieniu Caravaggio, a także bardzo przystojny wojskowy, ekspert od rozbrajania bomb. Jednocześnie „angielski pacjent” zaczyna sobie przypominać wydarzenia ze swojej przeszłości… (opis dystrybutora)
Obsada:
- Ralph Fiennes Count Laszlo de Almásy
- Juliette Binoche Hana
- Willem Dafoe David Caravaggio
- Kristin Scott Thomas Katharine Clifton
- Naveen Andrews Kip
- Colin Firth Geoffrey Clifton
- Julian Wadham Madox
- Jürgen Prochnow Major Muller
- Kevin Whately Hardy
- Clive Merrison Fenelon-Barnes
- Nino Castelnuovo D'Agostino
- Hichem Rostom Fouad
- Peter Rühring Bermann
- Geordie Johnson Oliver
- Torri Higginson Mary
- Liisa Repo-Martell Jan
- Raymond Coulthard Rupert Douglas
- Philip Whitchurch Corporal Dade
- Lee Ross Spalding
- Anthony Smee Beach Interrogation Officer
- Matthew Ferguson Young Canadian Soldier
- Jason Done Kiss Me Soldier
- Roger Morlidge Sergeant - Desert Train
- Simon Sherlock Private - Desert Train
- Sebastian Schipper Interrogation Room Soldier
- Fritz Eggert Interrogation Room Soldier
- Sonia Mankaï Arab Nurse
- Rim Turkhi Aicha
- Sebastian Rudolph Officer In Square
- Thoraya Sehill Interpreter In Square
- Sondos Belhassen Woman with Baby In Square
- Dominic Mafham Officer - El Taj
- Gregor Truter Corporal - El Taj
- Salah Miled Bedouin Doctor
- Abdellatif Hamrouni Ancient Arab
- Samy Azaiez Kamal
- Habib Chetoui Al Auf
- Philippa Day Officer's Wife
- Amanda Walker Lady Hampton
- Paul Kant Sir Ronald Hampton
Pięknie sfilmowany, dopracowany, muzycznie, świetnie obsadzony aktorsko, ...tylko czy to miał być romans, film wojenny czy film szpiegowski? Za dużo wątków na raz. Mimo wszystko daje siedem za nastrój.
Film ratują tylko Ralph Fiennes i Juliette Binoche...
A dla mnie ten film to tylko i wyłącznie Kristin Scott Thomas...zbliżenia jej szyi...usta...poetycko piekna, sniła mi się nawet parę razy po seansie :)
Cóż mogę powiedzieć ... dwójka moich ulubionych aktorów: Juliette Binoche i cudny Ralph Fiennes (ten jego akcent!). Film oglądany po kilkanaście razy, książka również czyta nie raz i nadal zachwyca.
Piękny, bardzo malarski i melancholijny film o różnych obliczach miłości. Lepiej zagrany na drugim planie niż na pierwszym. Dziewięć Oskarów nie dziwi.