Służące (2011)

The Help
Reżyseria: Tate Taylor

„Służące" to pełna ciepła opowieść o niezależnych i silnych kobietach, które od szeptów rozpoczęły wielkie i głośne zmiany społeczne. Akcja filmu toczy się w stanie Missisipi w latach 60. ubiegłego wieku. Skeeter (Emma Stone) właśnie skończyła studia. Marzy o karierze pisarki, nie myśli zaś ani o małżeństwie, ani o dzieciach, ku konsternacji swej matki i konserwatywnych przyjaciółek. Przeprowadza wywiad z Aibileen, czarnoskórą służącą w jednym z najbogatszych białych domów w okolicy i zaczyna pisać książkę o bolesnych doświadczeniach czarnych służących, poruszając tym samym niebezpieczny temat tabu. Naraża nie tylko dobre imię, ale i życie wielu osób. Wspólny cel i wielka przyjaźń, które połączą kilka niezwykle odważnych kobiet, zapoczątkują rewolucję, która na zawsze odmieni los milionów ludzi. (Opis dystrybutora)

Obsada:

Pełna obsada

Zwiastun:

Wyróżnione recenzje:

Wojna brzydkich (i czarnych) z ładnymi

Ocena recenzenta: 7/10

Czasem daję się ponieść intuicji - plakat do "Służących" był bajecznie jaskrawy i pociągający. Oczywiście wiedziałem, że temat nie jest wesoły, ale już Roberto Benigni w "Życie jest piękne" udowodnił, że można zachować pogodę ducha i poczucie humoru w każdej scenerii historycznej. A jednak, choć śmiechu było sporo, ten film przeczołgał mnie dużo bardziej, niż się mogłem spodziewać.

Autor: 
Data: 

The help

Z pośród pytań, które mogą zastanawiać, intrygujące wydaje się na przykład takie – Jak zrobić film, który stałby się prawdziwym hitem kinowym, osiągając w krótkim czasie zysk powyżej 98 milionów dolarów. By to zrealizować Tate Taylor postanowił na przykład wziąć na warsztat powieść Kathryn Stockett, która stała się amerykańskim bestsellerem.

Autor: 
Data: 

chętnie zobaczę film, wygląda na to że nawiązuje do tematyki "koloru purpury"

Śmiałam się i płakałam na tym filmie. Chciałam go obejrzeć i nie zawiodłam się. Jest bardzo dobry.

podobał mi się ten film. lubię filmy o ludziach, którzy walczą o ważne sprawy

to pewnie ERIN BROCKOVICH to Twój ulubiony :)

chyba nie widziałem :)

Pierwszy w tym roku pretendent do rubryki "Film roku 2011" plus tuzin wspaniałych ról aktorskich, z których będzie można wybierać rozdając Oscary. Przynajmniej taką mam nadzieję, Viola Davis, Emma Stone, znakomita Octavia Spencer, nawet Jessica Chastain czy Bryce Dallas Howard! Mrr. A temat trudny bardzo, ale pokazany z lekkością. Nie męczy, bawi momentami, wzrusza często.

Czyżby oscarowy faworyt?

Wróżę spory sukces podczas oscarowej ceremonii. Dobry feel-good movie, opowiadający o czarnych służących wydaje się skrojony pod te nagrody (chyba, że okaże się równie spektakularną klęską w tym względzie jak "Kolor purpury"). Dobre aktorstwo, niezły scenariusz, w którym słodycz przełamana jest prawdziwymi ludzkimi dramatami. Oczywiście co poniektórzy mogą narzekać, że jest przerysowany, taka natura konwencji. Wyszedłem z kina w dobrym humorze, a przy tym pamiętam społeczny wydźwięk "The Help", czyli pełne zwycięstwo

Bardzo dobry film z rewelacyjnymi aktorkami. Porusza wiele problemów - nie tylko rasowych ale też ogólnospołecznych i rodzinnych. Jak to w komediodramacie, treści tragiczne łagodzone są akcentami komicznymi. Piękne kostiumy i samochody :)

To bardzo zgrabnie skrojony film na ważny temat, toteż warto nań zwrócić uwagę - choćby w celach poznawczych, aby przekonać się, że jako cywilizacja przez ostatnie półwiecze zrobiliśmy duży postęp. Mimo wielowątkowości filmu może jednak razić swoista bajkowość - film biegnie takim torem, aby żaden z widzów nie poczuł się źle. Niewątpliwie na pochwałę zasługuje natomiast bogata gama koncertowo zagranych postaci kobiecych.

Jeżeli obejrzysz film, który trwa 2 godziny 20 minut i masz wrażenie jakby to była chwila to znaczy, że albo masz schizofrenię albo film jest tak świetnie zrealizowany i wciągnął Cię bez reszty... Tak jest w przypadku filmu The Help. Świetna gra aktorska, dobrze zarysowane postacie, mnóstwo momentów w których uśmiech sam ciśnie się na usta i tyle samo wzruszających. Zwykle chętniej oglądam filmy, które są na podstawie jakiejś powieści bo mają ciekawą fabułę i ta w filmie Służące również nie zawodzi. Tak się opowiada historie !

Wzruszający, dosłowny, realistyczny, a mimo wszystko momentami zabawny. Świetnie obsadzone role i dobrze zagrane. Octavia Spencer w roli Minny i Sissy Spacek w roli "dostojnej" Missus Walters - lepiej nie można było.
Film porusza ważny i myślę, że niestety nadal często zamiatany pod dywan problem. Myślę, że jest nie tylko dla kobiet, choć pokazuje wiele portretów kobiet i tych silnych i tych w pełni podporządkowanych schematom. Polecam, bo to trochę inne spojrzenie na problem dyskryminacji rasowej oraz dyskryminacji kobiet, niezależnie od pochodzenia. Każdy powinien ten film obejrzeć.

Naprawdę w porządku tytuł. Świetne aktorstwo dam. Tematyka ważna. Bardzo dobre.

BlonD1E
BlonD1E
robirgen
robirgen
ewalechowicz
ewalechowicz
PaulaWieczorek
PaulaWieczorek
Efunia
Efunia
papuga
papuga
MRZVA
MRZVA
Nahapetyanik
Nahapetyanik
nikanika
nikanika
KamilMarx
KamilMarx