Imperialiści są wśród nas! (2010)

The Imperialists Are Still Alive!
Reżyseria: Zeina Durra
Scenariusz:

Asya odnosi sukcesy w manhattańskich kręgach artystycznych. Ekskluzywne przyjęcia w galeriach, światowy szyk, limuzyny, wspaniali mężczyźni, a ona śledzi nocą w telewizji wydarzenia na Bliskim Wschodzie. Podczas kolejnego przyjęcia Asya dowiaduje się, że jej przyjaciółka z dzieciństwa, Faisal, zniknęła, rzekomo uprowadzona przez CIA. Tej samej nocy poznaje przystojnego, młodego studenta z Meksyku. On staje się powiernikiem jej podejrzeń i ostoją rozsądku, lecz dla niej nic nie jest takim jak się wydaje.

Obsada:

Pełna obsada

Zwiastun:

Nie wiem dlaczego, "Imperialiści" kojarzą mi się trochę z Solondzem, chociaż oczywiście Solondz jest lepszy w byciu Solondzem niż Durra. Wszystko potraktowane jest z przymrużeniem oka, trudno na poważnie przejąć się problemami nowojorskich damulek w futrach z prawdziwych martwych zwierząt, choć poruszane tu problemy należą do raczej istotnych. Skoro oglądało się dobrze z drugiego rzędu, musi być niezły.

Bezpretensjonalna komedia o odrobinę pretensjonalnym środowisku artystyczno-showbiznesowym Nowego Jorku z lekko potraktowanym wątkiem politycznym. Miło było po 12 latach zobaczyć znów Elodie Bouchez, która zachwyciła mnie w "Wyśnionym życiu aniołów" Zonki.

Świetna sprawa: film ewidentnie polityczny a jednocześnie bardzo zabawny. Opowiada jednocześnie prosta historie miłosną, portretuje artystyczny świat Nowego Jorku ale zawiera tez wiele odniesien, głownie krytykę plaskiego postrzegania Wschodu przez Zachod. Punkcik wiecej za przesympatycza młoda rezyserke ;)

Zabawny, lekki film dziejący się w NY podczas ostatniego konfliktu Izreala z Libanem. Trochę na komicznie, trochę na poważnie pokazuje życie środowiska arabów w Ameryce w dobie paranoi terrorystycznej. Bezpretensjonalny, ale też zdaje się nie wiedzieć, czym chce być. Osobiście wolałbym bardziej zdecydowaną komedię na poważny temat - to mógłby być murowany hit, a tak jest tylko ok.

lamijka
scaruffi
lou-lumenick
stephen-holden
eric-kohn
kirk-honeycutt
Esme
turin
nicebastard
Negrin