Stalowy gigant (1999)
The Iron Giant
Reżyseria:
Brad Bird (I)
W 1958 roku spada na Ziemię olbrzymi stalowy robot, siejąc przerażenie wśród mieszkańców małego miasteczka w stanie Maine w USA. Przyjacielem robota na Ziemi zostaje 9-letni chłopiec, imieniem Hogarth. Ratując ludzi przed śmiertelnym zagrożeniem wynikłym z ich strachu i uprzedzeń, robot odnajduje w sobie rys człowieczeństwa.
Obsada:
- Jennifer Aniston Annie Hughes
- Harry Connick Jr. Dean McCoppin
- Vin Diesel The Iron Giant
- James Gammon Marv Loach / Floyd Turbeaux / General Sudokoff
- Cloris Leachman Mrs. Lynley Tensedge
- Christopher McDonald Kent Mansley
- John Mahoney General Rogard
- Eli Marienthal Hogarth Hughes
- M. Emmet Walsh Earl Stutz
- Mary Kay Bergman Dodatkowe głosy
- Ollie Johnston Train Engineer #1
- Jack Angel Dodatkowe głosy
- Michael Bird Dodatkowe głosy
- Devon Cole Borisoff Dodatkowe głosy
- Rodger Bumpass Dodatkowe głosy
- Robert Clotworthy Dodatkowe głosy
- Jennifer Darling Dodatkowe głosy
- Zack Eginton Dodatkowe głosy
- Paul Eiding Dodatkowe głosy
- Bill Farmer Dodatkowe głosy
- Charles Howerton Dodatkowe głosy
- Sherry Lynn Dodatkowe głosy
- Mickie McGowan Dodatkowe głosy
- Ryan O'Donohue Dodatkowe głosy
- Phil Proctor Dodatkowe głosy
- Patti Tippo Dodatkowe głosy
- Brian Tochi Dodatkowe głosy
- Bob Bergen Dodatkowe głosy
- Frank Thomas Train Engineer #2
Widziałam już wiele podobnych filmów, bo to przecież taki "E.T." z wielkim robotem. Tyle, że animacja starzeje się dużo lepiej i wspaniały design stalowego giganta wciąż jest zachwycający, podczas gdy ET trąci mapetem. Poza tym ujmuje mnie wpleciony w tę opowieść stanowczy pacyfizm. Dzisiejsze dzieci nie odczytają już zawartych tu odniesień do zimnej wojny i atomowej grozy. Nawet nie wiem, czy dzieci w tym 1999 roku, z którego pochodzi "Iron Giant", były w stanie je odczytać. Jednak wezwanie do moralnej refleksji pozostaje aktualne. Bo faktycznie - po co być militarystycznym potworem, skoro można zostać cywilnym bohaterem?