Pierrepoint: ostatni kat (2005)
The Last Hangman
Reżyseria:
Adrian Shergold
Niestety, ten film nie ma jeszcze porządnego opisu.
Spróbuj na IMDb.
Obsada:
- Simon Armstrong Minister
- Ann Bell Violet Van Der Elst
- Nicholas Blane Governor of Strangeways
- Clive Brunt Warder at Strangeways
- Cavan Clerkin George Cooper
- James Corden Kirky
- Marie Critchley Woman in Pub
- Neil Fitzmaurice Cliff the Scouser
- Keiran Flynn Neville
- Clive Francis Field Marshall Montgomery
- Christopher Fulford Sykes
- Frances Shergold Alice
- Elizabeth Hopley Dorothea Waddingham
- Peter Jonfield Mr. Andrews
- Bernard Kay Uncle Tom
- Dominic Kemp Medical Officer
- Claire Keelan Jessie Kelly
- Rodney Litchfield Sellers
- Jack Lord Jack Ellis
- Eddie Marsan James 'Tish' Corbitt
- Tobias Menzies Lt. Llewelyn
- Ben McKay Timothy Evans
- Christopher Newland Warder at Pentonville
- Maggie Ollerenshaw Mary Pierrepoint
- Jacqueline Pilton Lady Shopper
- Mary Jo Randle Mrs. Corbitt
- Paul Ready Anthony David Farrow
- Mark Roper Man Shopper
- Kate Rutter Woman in Pub
- Ian Shaw Percy
- Sheyla Shehovich Irma Grese
- Robin Soans Governor Paton-Walsh
- Timothy Spall Albert Pierrepoint
- Juliet Stevenson Annie Pierrepoint
- Mary Stockley Ruth Ellis
- Tim Woodward Governor of Holloway
- Warren Bertram Fritz Klein
- David Davies Nazi Prisoner
- Joyia Fitch Elizabeth Volkenrath
- Marie Gawthorpe Old Woman
- Kenny Greenfield Nazi Prisoner
- Jo Gould Goss
- Owen Jennings Protestor
- Michael Norton Josef Kramer
- Suzie Sackie Juana Bormanns
- Sarah-Jane Silverton Andrews Market Shopper
- Kathryn Pogson
- Peter Ryder Protester
- John Warman Prison Warder
Bardzo mocny film, dobrze pokazujący mentalność kata, jego znajomych i rodziny. Z tego, co piszą na Wiki, wiernie trzyma się faktów o Pierrepoincie.
Moj jedyny problem to to, że ja naprawdę nie potrafię brać serio faceta, który na moich oczach zamieniał się w szczura i na tych swoich króciutkich łapkach zwiewał aż się kurzyło przed Oldmanem w stroju owczarka ;) W każdym razie szczerze polecam. Jest na Iplexie.
Świetna historia, jednak scenariusz pisało życie. Natomiast sam film momentami nużący, niespójny, nieprzekonywujący. Mimo to, uważam, że warto obejrzeć :)
niby nic, niby taki sobie, ale nie bylem w stanie dac temu filmowi mniej niz 7. historia dosyc pogmatwanego zycia pewnego Anglika który, jak sugeruje tytuł, zarabia na chleb pozbawiając innych życia. świetnie zagrana główna postać, klimat tamtych czasów, dobry scenariusz - polecam.
Sporym zaskoczeniem była data produkcji, oglądając miałem wrażenie że to stare dobre kino z przełomu lat 70/80 XX wieku. Timothy Spall rewelacyjnie grał oczami, tym dla mnie zbudował postać. Historia tak prosta że aż niemożliwa. Czasem kamera chce uciec, wyskoczyć przed, co daje dobry efekt.