Obsada:
-
Paul Newman
Teller
Paul Newman
Teller
Wzruszające, fascynujące widowisko. Dzięki muzyce i doskonałym zdjęciom postał przyrodniczy film akcji na prawdę poruszający.
Cudowna, cudowna, cudowna dokumentalna opowieść o życiu surykatek. Skrajna odmiana po obejrzeniu "Zatoki" o delfinach. Surykatki polecam każdemu na poprawę nastroju.
Genialne widoki i świetna muzyka - to główne zalety tego filmu. Szkoda tylko, że kręcąc go twórcy najwyraźniej chcieli się podpiąć pod popularność serialu Meerkat Manor. Film bardzo dobry, ale serial mimo wszystko lepszy.
Dziesiątki tysięcy godzin nakręconego z bardzo wielu ujęć materiału filmowego i późniejszy znakomity montaż pozwoliły bardziej stworzyć wyreżyserowane widowisko aniżeli dokument przyrodniczy. Im bliżej końca tym bardziej mi to przeszkadzało, choć rozumiem, że
taki zabieg bardziej angażuje widza. Sam przyznam, że scenę polowania węża oglądałem z podwyższonym tętnem.