Omen (1976)
Przyszedł na świat o szóstej rano, szóstego dnia szóstego miesiąca. Nadejście Armageddonu, ostatecznej i rozstrzygającej konfrontacji pomiędzy siłami dobra i zła, nastąpi, zgodnie z przepowiednią Apokalipsy, wraz z narodzinami syna Szatana - w ludzkiej postaci.Niezdolny do przekazania swojej żonie Katherine Lee Remick tragicznych wieści o ich dziecku, które urodziło się martwe, amerykański dyplomata Robert Thorn Gregory Peck uznaje za swojego syna sierotę, którego matka zmarła przy porodzie. Szczegóły narodzin chłopca pozostają tajemnicą. Kiedy Damian dorasta, staje się oczywiste, że nie jest on zwyczajnym dzieckiem. Gdy następują tajemnicze zgony i dziwne ostrzeżenia, Robert Thorn powoli staje się świadom odrażającego zła, czjącego się za niewinną twarzyczką dziecka i znaczenia znamienia w kształcie liczby 666.
Obsada:
- Gregory Peck Robert Thorn
- Lee Remick Katherine Thorn
- David Warner Jennings
- Billie Whitelaw Mrs. Baylock
- Harvey Stephens Damien
- Patrick Troughton Father Brennan
- Martin Benson Father Spiletto
- Robert Rietty Monk
- Tommy Duggan Ksiądz
- John Stride The Psychiatrist
- Anthony Nicholls Dr. Becker
- Holly Palance Nanny
- Roy Boyd Reporter
- Freda Dowie Nun
- Sheila Raynor Mrs. Horton
- Robert MacLeod Horton
- Bruce Boa Thorn's Aide
- Don Fellows Thorn's Second Aide
- Patrick McAlinney Fotograf
- Dawn Perllman Chambermaid
- Nancy Mannigham Pielęgniarka
- Miki Iveria First Nun
- Betty McDowall American Secretary
- Nicholas Campbell Marine
- Burnell Tucker Secret Service Man
- Ronald Leigh-Hunt Gentleman at Rugby Match
- Guglielmo Spoletini Italian Taxi Driver
- Ya'ackov Banai Arab
- Leo McKern Carl Bugenhagen
- Bill Reimbold General
- Christine Spooner Funeral mourner
- Damian John Spooner Boy at top of slide
Zawiera jedną z najsłynniejszych scen dekapitacji w dziejach kina. Nie zrobił na mnie wielkiego wrażenia, choć to przecież klasyka.
Dzisiaj o 20 10 na Ale kino ten wybitny horror. Dla fanów kina tego typu wręcz lektura obowiązkowa.
Nie potrafię już na poważnie obejrzeć czegoś takiego. Nie znajduję w sobie choćby minimalnych chęci na "wczucie się w konwencję". Kit.
Świetna produkcja.
ten film jest mega przerażający
ten film jest mega staszny!