Spaleni słońcem (1994)

Utomlennye solntsem
Reżyseria: Nikita Michałkow

Letni dzień 1936 roku. Siergiej Kotow, bohater rewolucji bolszewickiej, wiedzie w rodzinnym kraju błogie i beztroskie życie. Towarzyszy mu w tym czarująca i znacznie młodsza żona Marusia, pełna życia, sześcioletnia córka Nadia oraz liczni krewni i przyjaciele. W tę idylliczną scenerię wkracza Dymitr. Przed dziesięciu laty był ukochanym Marusi. Potem zniknął w tajemniczych okolicznościach. Dymitr ożywia u Marusi wspomnienia dawnego romansu, a małą Nadie urzeka muzyką i zabawami. Jednak jego przyjazd nie jest dziełem przypadku. Napięcie miedzy nim, a Kotowem rośnie... (opis dystrybutora)

Obsada:

Pełna obsada

Zwiastun:

Świetny scenariusz i Mikhalkov w najlepszej formie.

To się tak ciepło zaczyna, dacza, lato, dzieci, śmiech, słońce...Należy pamiętać o przygładzeniu zmierzwionych włosów po zakonczeniu seansu.

Słońce, upał, sielanka jakaś nudna, aż się mózg lasuje! Nijak nie czuję rozkoszy wsi, a tym bardziej rosyjskiej. Co mnie obchodzą losy jakiegoś sowieckiego sybaryty w gronie rodziny, którego dopada chyba sprawiedliwość?! Do Czechowa i jego klimatów zabrakło sensu, zostały tylko dekoracje.

Kociu, a obejrzałeś więcej niż 30 minut tego filmu ? Skoro piszesz tylko o dekoracjach, to mam wrażenie, że znudziłeś się przedwcześnie, szkoda, umknęło Ci najważniejsze...

Daniel juz tak ma. Normalnie wydaje sie ze ma chlopak gust, a czasem zdarzy sie taki zonk wlasnie ;)

Obejrzałem niestety cały... =} Ze mną jak z dzieckiem - za rączkę i na wódkę: jeśli ktoś twierdzi że mi umkło, to może faktycznie, tylko ja tam nic nie widziałem co by w ogóle biegło. Zastojało się wszystko jak woda w bagnie.

A michuk to i tak ma dobrze - tylko czasem się drastycznie rozjeżdżamy w gustach, a ty to OIP masz pecha i zjeżdżam twoje ulubione filmy? =}

Bardzo poruszył mnie ten film... nawet nie wiem z jakiego konkretnego powodu, ale do końca wieczoru byłem w innym świecie. Przemawia to mnie ta liryka, ten rosyjski specyficzny smutek. Ładnie opowiedziana nieprzyjemna historia.

Ciepło, radośnie, słonecznie, sielsko. I na takim tle może rozegrać się dramat. Po wszystkim nadal świeci słońce.

Wzruszający i wstrząsający film.
Do tego jakoś wyjątkowo przepięknie brzmiący język rosyjski.
Gorąco polecam.

Doskonały film - zarazem sielankowy, zabawny i straszny. Zasłużony deszcz nagród. Polecam niezmiernie.

Efunia
SlawomirDomanski
Ajdaho
SuperMarker
bartje
dag
dag
AniaVerzhbytska
MureQ
jakilcz
Jeanpaul5