Nagrodzony w tym roku Złotą Maliną za najgorszy scenariusz film “365 dni” oparty na książce Blanki Lipińskiej doczeka się aż dwóch kontynuacji. Sequele erotyku powstaną dla platformy streamingowej Netflix.
Ekranizacja powieści Blanki Lipińskiej, pomimo fali krytyki, z jaką się spotkała, ostatecznie odniosła komercyjny sukces. Znalazła się na liście Top 10 Netfliksa w ponad 90 krajach i zajęła czwarte miejsce wśród najczęściej wyszukiwanych w Google filmów na całym świecie w 2020 roku. Nic więc dziwnego, że streamingowy gigant postanowił wyprodukować kolejne dwie części “365 dni”.
Sequele zostaną luźno oparte na dwóch kolejnych tomach trylogii Lipińskiej, zatytułowanych “Ten dzień” oraz “Kolejne 365 dni”. Scenariusz do filmów napisała Mojca Tirs we współpracy z autorką książkowego pierwowzoru. Twórcy zapowiadają, że w kolejnych odsłonach produkcji romans głównych bohaterów stanie się namiętny, jak nigdy wcześniej. Komplikować będą go jednak więzy rodzinne Massimo oraz tajemniczy mężczyzna, który będzie zabiegać o miłość Laury.
To dla mnie zaszczyt i ogromna radość, że kolejne dwie części trylogii "365 dni" - "Ten dzień" oraz "Kolejne 365 dni" - stały się inspiracją dla filmowych scenariuszy, które zostaną zekranizowane przez Netflix. Jestem bardzo podekscytowana, że fani moich książek na całym świecie będą mogli śledzić dalsze losy Laury i Massimo, oraz poznać ich w nowych, świeżych i zaskakujących sytuacjach - mówi autorka książkowej trylogii, Blanka Lipińska.
Za kamerą ponownie staną Barbara Białowąs (“Big Love”) oraz Tomasz Mandes. Na ekranie pojawią się znani z pierwszej części Michele Morrone (“II Processo”), Anna-Maria Sieklucka, Magdalena Lamparska (“Porady na zdrady”, “Banksterzy”) oraz Otar Saralidze (“O mnie się nie martw”, “Kobiety mafii 2”). Do obsady dołączył natomiast Simone Susinna, który wcieli się w postać Nacho.
Zdjęcia ruszą jeszcze w tym miesiącu i będą kręcone w Polsce oraz we Włoszech. Premiera pierwszego sequela planowana jest natomiast na 2022 rok.
Źródło: