KI
reż. Leszek Dawid
KONKURS NOWE KINO POLSKIE
Ku przestrodze przed nieświadomym macierzyńtwem. Młoda dziewczyna wraz z dwuletnim synkiem, odseparowawszy się od nadpobudliwego ojca dziecka, próbuje ułożyć sobie życie na nowo, a że robi to strasznie nieporadnie, mało sensownie i bez większego pomyślunku, będzie musiała kilka razy na roli samotnej matki mocno się przejechać i zawieść się dorosłym życiem, które zdaje się, zbyt wcześnie ją dopadło. W "Ki" najfajniejsza jest kolorowa, rezolutna, niedojrzała bohaterka wykreowana przez nową gwiazdę młodego, polskiego kina, Romę Gąsiorowską. Poza tym film Leszka Dawida wpisuje się we wszystkie, poprawne, przewidywalne schematy, którymi rozczarowuje nas na każdym kroku rodzima kinematografia. Choć duży plus za niepopadanie w charakterystyczny dla polskich filmów społecznych przesadny katastrofizm.
OJCZYZNA
reż. Syllas Tzoumerkas
MIĘDZYNARODOWY KONKURS NOWE HORYZONTY
Grecja jako umierający, starszy mężczyzna i funkcjonujące wokół niego jednostki - dzieci oraz wnuki, których charaktery są na tyle pokręcone, rozbieżne oraz destrukcyjne, by słusznie mieć obawy, jak ten organizm rodzinny przetrwa różnorakie burze i gradobicia. Pytanie "co z tą Grecją", które wybrzmienia epicko niemalże z każdego kadru "Ojczyzny" powinno być relawantne i nurtujące dla obywateli tego kraju na pierwszym miejscu, postronnego obserwatora może nużyć bowiem płaczliwy, ultra dramatyczny wydźwięk filmu, a na pewno krzykliwo-chaotyczna jego forma. To nie jest propozycja z cyklu tych intrygujących, jeśli chodzi o grecką kinematografię.
ŻONY
reż. Anja Breien
HOMMAGE: ANJA BREIEN
Sympatyczne, dowcipne, strasznie staroświeckie w treści norweskie kino na modłę francuskiej Nowej Fali. Klasowe spotkanie po latach nastroi trzy przyjaciółki do buntu przeciwko narzucanej im przez mężów i społeczeństwo roli żon i matek. Ich sprzeciw skończy się na kilkudniowej imprezie, która da kobietom przez chwilę utracone przed laty poczucie wolności, ale skończy się chyba jak zawsze - powrotem do normalnej, kobiecej rzeczywistości. Anja Breien interesującą reżyserką jest.
NIEWYBACZALNE
reż. André Téchiné
PANORAMA
Jeden z klasyków eleganckiego, francuskiego kina powraca z nowym filmem, trochę bardziej wciągającym niż prezentowani też kiedyś na Nowych Horyzontach "Świadkowie". Jednakże w dalszym ciągu kino Téchiné'a zdaje się mieć silne oznaczenie 'dla 45+'. Ta historia o miłości, zdradzie, pasji i namiętnościach, rozgrywająca się w pięknych okolicach Wenecji została nienagannie sfilmowana, opowiedziana i zagrana, z niczym widza nie konfrontuje, nie wzbudza żadnych kontrowersji. Film toczy się swoim spokojnym, zrównoważonym rytmem, nie zakłócając odbioru absolutnie niczym niespodziewanym. Propozycja tylko dla sympatyków reżysera oraz miłośników kina znak Sekwany.