bjag

napisał o The Crazies

Remake mało znanego horroru Romero mógłby okazać się sukcesem, gdyby tylko na scenę nie wkroczyło tak szybko wojsko. Nachalna obecność żołnierzy rozwala bowiem strukturę filmu; za dużo tu miotania się, za mało krwawego survivalu z garstką ocalałych i hordą zombiaków w rolach głównych. Zombie przed przemianą w krwiożercze, bezrozumne stwory są tutaj psychopatami potrafiącymi posługiwać się narzędziami -- ów świetny pomysł nie ma kiedy być należycie wykorzystany. Rolnicze utensylia też nie.

Trzeba jednak przyznać, że film zrealizowano nader dobrze, był nawet wciągający, a już na pewno trzymał w napięciu. Szkoda, że był taki schematyczny.