czara

napisał(a) o Car

Film jest długi jak carskie tortury. Nie wiem, czy można go nazwać filmem historycznym mimo tematu, wyglądało to raczej na studium chorej psychicznie osoby. Za to świetna rola Olega Jankowskiego. No i można też traktować jako "ku pokrzepieniu serc". Polskich rzecz jasna.