kocio

napisał o Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć

Tak jak podejrzewałem, to wielkie widowisko z pełnym sznytem, scenografią i kostiumami, ale niespecjalnie interesujący film. Jacob Kowalski fajnie dobrany i budzi moją sympatię najbardziej, zwłaszcza pod koniec, gdy wreszcie jest trochę miejsca na postacie i relacje. Tina wydaje mi się niewykorzystana - wyrazista i obsadzona w roli sprawczej ląduje w końcu w pozycji cichej dziewczynki, naprawdę nie dało się inaczej? Zwierzęta istnieją głównie w momentach akcji, za szybko, więc trudno je polubić i się do nich przywiązać. Dopiero końcówka obiecuje coś lepszego, no ale to już może w części 2...