ZEKRANIZOWANY

napisał o Annie Hall

Minimalne zużycie środków filmowych z jednoczesnym nowatorskim podejściem do nich. Film oparty na jednym bohaterze, a akcja napędzana głównie przez słowa, które są bombą atomowa humoru i inteligencji. Dużo psychoanalizy, dużo śmiechu z psychoanalizy, a przesłanie Freudowskie. Życie nie tylko jest nędzne, ale i zamknięte w dziwnym cyklu nieszczęścia, ciągle powtarzającym się schemacie: nienasycenie - pożądania - chwila satysfakcji - nuda - nienasycenie....
I co ciekawe, ciągle się łudzimy, że uda nam się ten cykl zatrzymać na etapie szczęścia i satysfakcji. Podsumowując - śmiech przez łzy.