Bardzo przepraszam władzę Filmastera, że tu wyskakuję z takim offtopem, ale poszukuję pomocy w każdym miejscu, gdzie mnie choć trochę znają (i mam nadzieję lubią).
Obecnie mam z bandą informatyków swój własny projekt, przy którym potrzebuję Waszej pomocy. Poszukuję ludzi, którzy zgodziliby się oddać nam swe cudne oblicza, cobyśmy mogli je wykorzystać jako mordki NPCów w RPGu science fiction. Jeśli ktoś chciałby się unieśmiertelnić jako członek galaktycznej mafii, albo sprzedawca laserowych pistoletów, niech się zgłosi i wyśle na adres [email protected] zdjęcie swej pięknej facjaty. Ja prześlę je dalej i jeśli znajdziemy dla niej zastosowanie (a pewnie znajdziemy) to ugadamy szczegóły (np. Jak dokładnie takie zdjęcie powinno wyglądać oraz prośbę o podpisanie i zeskanowanie nam jednego dokumenciku, coby wszystko bylo zgodnie z prawem).