Nie jest to nic wiekopomnego, ale jeśli ma się okazję, warto zwrócić uwagę na ten szczery, ujmujący portret nastolatki. Choćby po to, żeby przypomnieć sobie własne dojrzewanie. W erze youtube i instagrama wygląda ono może nieco inaczej, ale pewnie rzeczy się nie zmieniają.
napisała o Eighth Grade
Nie jest to nic wiekopomnego, ale jeśli ma się okazję, warto zwrócić uwagę na ten szczery, ujmujący portret nastolatki. Choćby po to, żeby przypomnieć sobie własne dojrzewanie. W erze youtube i instagrama wygląda ono może nieco inaczej, ale pewnie rzeczy się nie zmieniają.