Artykuły użytkownika SzariK
Kołysanka (2010)
Przyznam, że na „Kołysankę” Juliusza Machulskiego poszedłem ze złudną nadzieją poprawienia sobie humoru. Pomyślałem, iż poprzednie lata nie rozpieszczały nas dobrymi, polskimi komediami i dziś w tej kwestii
Biała wstążka (2009)
Niewiele było filmów, które zawładnęły moimi myślami na kilka dni. Do takich „gwałcicieli umysłu” z pewnością mogę zaliczyć „Białą wstążkę” Michaela Haneke, zdobywcę tegorocznej Złotej Palmy na festiwalu
Rewers (2009)
Po kolejnej dłuższej przerwie skusiłem się do napisania notki na temat nowego, acz już popularnego filmu „Rewers” w reżyserii Borysa Lankosza. Ową popularność przyniósł mu tegoroczny Festiwalu Polskich
Odlot (2009)
Na przedwczorajszej premierze "Odlotu" nie mogło zabraknąć takiego fana animacji jak ja. Oczekiwałem na tą produkcję od początku tego roku i przez kilka ostatnich miesięcy zdążyłem już przeczytać całą
Klopsiki oraz inne zjawiska pogodowe (2009)
Trochę minęło od premiery animacji "Klopsiki i inne zjawiska pogodowe", więc mogłem spokojnie wybrać się na nią do kina, bez obaw, że zostanę obrzucony obślinionym popcornem lub ogłuszony śmiechem w najmniej
9 (2009)
Jako wierny fan animacji nie mogłem ominąć wczorajszej przedpremiery ekranizacji „9”, na którą czekałem już od dłuższego czasu. Wszystko za sprawą tego, iż film został wyprodukowany pod skrzydłami samego
Barwy ochronne (1977)
Przez kilka ostatnich dni miałem nieodpartą chęć napisania recenzji jakiegoś polskiego filmu. Nie wiedziałem tylko co powinienem obejrzeć, gdzie szukać inspiracji i odpowiedniego paliwa do “wypocenia”
Kinematograf (2006)
Kilka dni po premierze animacji „Kinematograf”, na której gościł sam Tomasz Bagiński wraz z kilkoma członkami ekipy, poczułem obowiązek napisania poniższej notatki. Zapraszam więc do poznania mojego punktu
Transformers: Zemsta upadłych (2009)
Premiera „Transformers: Zemsta upadłych” za nami, więc czas by podzielić się własnymi spostrzeżeniami na jej temat. Nie będzie ich zbyt wiele, dlatego cała wypowiedź powinna zostać potraktowana raczej
Hair (1979)
Byłem bardzo sceptycznie nastawiony “biorąc się” za film “Hair” Milosa Formana. Prawdopodobnie wszystko wynikało z faktu, iż nie przepadam za musicalami, a sama epoka hipisów nie miała we mnie zainteresowania.