Dobra propozycja dla wszystkich, którzy lubią wyobrażać sobie, jak wyglądały pionierskie czasy psychiatrii i kryminologii. Historia trzyma w napięciu a ponieważ jest to mini-serial, to nie dłuży się i choć zwrotów akcji nie brakuje, to nie trzeba było wyprodukować ich tak dużo, by znużyć widza. Wątki traumy i przemocy seksualnej bardzo na czasie.
napisała o Alienista
Dobra propozycja dla wszystkich, którzy lubią wyobrażać sobie, jak wyglądały pionierskie czasy psychiatrii i kryminologii. Historia trzyma w napięciu a ponieważ jest to mini-serial, to nie dłuży się i choć zwrotów akcji nie brakuje, to nie trzeba było wyprodukować ich tak dużo, by znużyć widza. Wątki traumy i przemocy seksualnej bardzo na czasie.