to moj pierwszy film na era nowe horyzonty;p

Data:
Ocena recenzenta: 3/10

film ten opowiada nibyo twardym zloczyncy, niby o pieknej przyjazni mesko-meskiej(tczyt.homoseksualizmie), niby ma w sobie cos z westernu...wszytsko to niby. owszem,film zabawny, chociaz watpie aby to bylo glownym zamierzeniem tworcow.momentami chcialo mi sie plakac,niestety nie z radosci,a ze smutku.na milosc boska!w latach 70 powstalo mnostwo filmow, ktore nie wygladaly jak zart,nie byly tak przerysowane i nie bawily w scenach,ktore powinny byc powazne.still,film ma jakis urok,a na imie mu Dennis Hopper.CHOCIAZ momentami byl dziwnie sflaczaly(fizycznie),nie napinal miesni i nie wygladal groznie kiedy trzymal pistolety napadajac na bezbronnych.
ps.kocham Billy'ego!