Przejrzałem sobie ostatnio polski box office wszech czasów. Wniosek nasunął się od razu jeden. Gdyby Henryk Sienkiewicz żył, to bardzo bogaty by był. W pierwszej dziesiątce są cztery filmy, na podstawie jego pokrzepiających książek, w tym trzy zajmują samo podium. Te cztery obrazy obejrzało w sumie 100mln widzów!. Suma tak zawrotna w porównaniu z dzisiejszymi zestawieniami sprzedaży biletów, że głowa mała.
1. Krzyżacy 32 315 695 mln
2. W pustyni i w puszczy 30 989 874
3. Potop 27 615 921
4. Noce i dnie 22 350 921
5. Zakazane piosenki 15 235 445
6. Akademia Pana Kleksa 14 094 014
7. Seksmisja 11 164 329
8. Pan Wołodyjowski 10 934 145
9. Trędowata 9 834 145
10. Faraon 9 453 934
Dla porównania najbardziej dochodowy polski film ostatnich 25 lat to Ogniem i mieczem, na który sprzedano 7 151 354 mln biletów, a scenariusz do niego napisał oczywiście również nasz noblista:).