9 kompania (2005)
Afganistan, 1980 rok - wojna. Do walki ruszają wojska Radzieckie. Film opowiada o losach żołnierzy 9 Kompanii od szkolenia, po samą walkę na polu bitwy. Młodzi rekruci, podczas wojny doświadczają wszystkich okrucieństw wojny - giną ich przyjaciele, sami ocierają sie o śmierć. Żaden trening, ani szkolenie nie mogły ich na to przygotować... Obraz Fyodora Bondarchuka przedstawia, okrucieństwo i bezsens wojny, ukazuje ludzi którzy pozostawieni sami sobie, muszą zabijać innych, tak naprawdę niewiedząc o co walczą. Film spotkał sie z ogromnym uznaniem na Wschodzie, a fabuła oparta została na faktach.
Obsada:
-
Fyodor Bondarchuk Khokhol
-
Aleksei Chadov Vorobey
-
Mikhail Yevlanov Ryaba
-
Ivan Kokorin Chugun
-
Artyom Mikhalkov Stas
-
Konstantin Kryukov Gioconda
-
Artur Smolyaninov Lyutyi
-
Mikhail Porechenkov Praporshik Dygalo
-
Irina Rakhmanova Belosnezhka - 'Snow White'
-
Aleksei Serebryakov Kapitan
-
Mikhail Yefremov Dembel
-
Aleksey Kravchenko Kapitan Bystrov
-
Andrei Krasko Kompolka v Afgane
-
Stanislav Govorukhin Kompolka v Uchebke
-
Aleksandr Bashirov Pomidor
-
Aleksandr Lykov Mayor Vzrivnik
-
Evgeniy Arutyunyan Signaller
-
Soslan Fidarov Pinochet
-
Marat Gudiyev Ahmed
-
Svetlana Ivanova Olya
-
Oles Katsion Mikhei
-
Aleksandr Kucherenko Barber
-
Amadu Mamadakov Kurbashi
-
Karen Martirosian Ashot
-
Denis Moshkin Black stork
-
Dmitri Mukhamadeyev Afanasiy
-
Aleksandr Shein Patefon
-
Mikhail Vladimirov Tank Driver
Wyróżniona recenzja:
9 kompania braci
Od lat 50' XX w. Związek Radziecki prowadził politykę uzależniającą gospodarkę oraz armię afgańską od dostaw sowieckich. W latach 70' doszło w Afganistanie do pogorszenia sytuacji gospodarczej oraz destabilizacji politycznej. W 73' obalono monarchię i rządy przejął prezydent z udziałem marksistowskiej partii. Zaczęły się prześladowania ugrupowań fundamentalistów islamskich. W 78` po rewolucji kwietniowej na czele państwa stanął sekretarz marksistowskiej partii, ...
Podoba mi się brak tej całej hollywoodzkiej otoczki, charakterystycznej dla amerykańskich produkcji tego typu.
zdecydowanie, jeden z najlepszych filmów rosyjskich.
Nie wiem, czy kino wojenne jest jeszcze w ogóle w stanie powiedzieć coś nowego. W każdym razie ten film na pewno nic nowego nie mówi.
Ten film to taka rosyjska „Kompania braci”. Równie dobrze się ogląda. Równie piękne zdjęcia. Równie dynamiczna akcja. Może bardziej rubaszny humor i więcej wódki się leje. Film grzeszy miejscami też równą ckliwością i patosem. Tak samo jak w „Kompanii..” film bazuje na autentycznych wydarzeniach. Bohaterów nietrudno polubić.
Manipulujący faktami, chwilami naciągany film zrobiony z hollywoodzkim rozmachem. Dowód na to, że Ruskie to fajne chłopaki i na kinie z USA świat się nie kończy