Angele i Tony (2010)

Angèle et Tony
Reżyseria: Alix Delaporte
Scenariusz:

Jedna z tych historii miłosnych, której wszyscy pragniemy, lecz która zawsze przytrafia się innym.

Normandia, mały port rybacki. Angele to kobieta po przejściach. Właśnie wyszła z więzienia obarczona odpowiedzialnością za spowodowanie wypadku samochodowego, w którym zginął jej mąż. Sąd zabrał jej również prawo do opieki nad synem. Tony, jak przystało na rybaka z małej wioski, jest szorstki i pełen dystansu. Kocha morze, lecz z chęcią pokochałby coś jeszcze. Mieszka z matką, jego ojciec zaginął w czasie połowów. Angele desperacko chce stworzyć rodzinę, aby odzyskać syna. Tony szuka ucieczki z emocjonalnego wygnania, w którym się znalazł. Choć pełni obaw, oboje pragną „prawdziwej” miłości.

Pierwsze nieśmiałe spotkanie daje początek uczuciu, kóre powinno burzyć mury. Fajerwerki jednak nie strzelają, a dwoje zaaferowanych sobą ludzi zaczyna jeden z najpiękniejszych tańców miłosnych, jaki trafił na duży ekran.

Debiut fabularny francuskiej reżyserki i scenarzystki Alix Delaporte, wyróżnionej m.in. statuetką Złotego Lwa w kategorii Filmów Krótkometrażowych (MFF w Wenecji). (opis dystrybutora)

Obsada:

Pełna obsada

Zwiastun:

Przyjemny, dobrze zagrany, bywa zabawny, tylko skończył się w połowie opowieści albo tuż przed nią.

Ładny, chwilami zabawny, dobrze zagrany dramat z pięknymi zdjęciami, ale za miesiąc pewnie o nim zapomnę.

Tak, to jedna z pierwszych myśli jakie przyszły mi do głowy po obejrzeniu. Już prawie zapominam ten film :)

Swoją drogą, zdjęcia, które oceniłaś wysoko, mnie irytowały. Szczególnie te, podczas jazdy Angele na rowerze. Jakaś nowoczesna Dogma.. słabo mi się robiło.

Francuzi i Dogma? Nieeeeeeeeeeeeeeeee xd

Sympatycznie kuriozalna była dwójka głównych bohaterów tej historii, poza tym film raczej z tych przeciętnych.

Lepiej na to czy na Nic do oclenia? Mam bilet do kina w którym lecą te dwa filmy w zasadzie :-p

Ben
Ben
sharbat28
AdrianaF
AnnaWalkowska
aisha
ayya
sirmacik
michuk
verdiana
niebieskiptak