Trzynastolatek, który pochodzi z niepełnej rodziny, pali papierosy, ucieka ze szkoły i włóczy się po wysypisku. Czy nie brzmi to jak przepis na zaangażowane kino jedzące odstępstwa od społecznej normy pełnymi łyżkami? Otóż nie tym razem. Pochodzący z Meksyku Rodrigo Ruiz Patterson w swoim debiucie zaproponował pełen empatii portret nastolatka, który ani nie występuje przeciwko swojemu bohaterowi, ani go nie ...