Nadzy i rozszarpani (1980)
Film opowiada historię czwórki młodych Amerykanów, którzy postanawiają nakręcić dokument o kanibalach w Ameryce Południowej. Wyruszają więc w głąb tak zwanego "Zielonego Piekła" i słuch o nich ginie. Na ratunek wyrusza profesor Monroe, który ma zadanie odnaleźć młodych ludzi i ich taśmy z filmem. Niestety po poszukiwaniach znajduje tylko taśmy. Przywozi je do Nowego Jorku i przedstawia telewizji, która chce film dokumentalistów puścić na antenie. Kiedy Monroe zaczyna oglądać taśmy dowiaduje się wszystkiego o wyprawie, którą miał ratować.
Obsada:
-
Robert Kerman Professor Harold Monroe
-
Francesca Ciardi Faye Daniels
-
Perry Pirkanen Jack Anders
-
Luca Barbareschi Mark Tomaso
-
Salvatore Basile Chaco Losojos
-
Ricardo Fuentes Felipe Ocanya
-
Carl Gabriel Yorke Alan Yates
-
Paolo Paoloni Chief NY Executive
-
Lionello Pio Di Savoia Executive
-
Luigina Rocchi Native
-
Lucia Costantini Yacumo woman getting stoned for adultry
-
Ruggero Deodato Man sitting on lawn outside the university
-
Edward Mannix Professor Harold Monroe
-
Enrico Papa TV Show Host
-
Gregory Snegoff TV Show Host
Zwiastun:
Wyróżniona recenzja:
W CHORYM KINIE: Cannibal Holocaust
"Cannibal Holocaust" (wybaczcie, ale polski tytuł - Nadzy i rozszarpani - jakoś do mnie nie trafia) opiera się na pomyśle, na którym wiele lat później kupę kasy zarobili twórcy "Blair Witch Project". Oto grupa badaczy wyrusza w groźny i nieznany teren, z którego nie wraca. Udaje się jednak znaleźć taśmę, na której rejestrowali swoją wyprawę. Z niej dowiadujemy się, co ...
Jeden z najbrutalniejszych filmów w historii kina, ze scenami w których zabijane są prawdziwe zwierzęta (m.in. małpy). Scenę zabicia ludzi nakręcono na tyle realistycznie, że reżyser został aresztowany pod zarzutem morderstwa i uniknął wyroku tylko dzięki dowodowi w postaci żywych aktorów :) Pokazywanie filmu było zakazane w wielu krajach. Podobno sam reżyser żałuje, że to nakręcił... Cóż, zdecydowanie nie dla każdego!
Pierwowzór Blair Witch Project. Film niezwykle brutalny, niesamowicie moralizatorski i o oczywistym, tendencyjnym przekazie. A jednak, sposób obrazowania poruszanych tematów jest niezwykły. Cannibal Holocaust nie jest filmem dla weteranów horrorów, nie jest filmem przy którym można się pośmiać z podejrzanie realistycznych efektów specjalnych. Jest to film przemyślany, i fabularnie i technicznie, film, który może rzeczywiście powinien być zakazany w powszechnym obiegu. Film niezwykle dobry
Miałem poważne problemy z oceną tego filmu, bo za pewne elementy zasługuje na 10, a za pewne na 1. Ale chyba wypada znać, choćby po to żeby sobie wyrobić opinię. Tyle że jeśli ktoś ma trudności z patrzeniem na cierpienie maltretowanych zwierząt, to powinien filmu unikać. Jest miejscami drastyczny.
A o czym jest ten film?
No przecież masz opis na Filmasterze. To taka odmitologizowana wizja kontaktu człowieka z naturą. Zrealizowana bardzo naturalistycznie - udaje dokument i trzeba przyznać robi to bardzo przekonująco...
9 za muze i za morał, prosty i czytelny.. tylko jak ktoś się zrzyga bo zobaczy jak sie zabija żółwia to nie dowie się jaki jest morał