Aniołki Charliego (2000)

Charlie's Angels
Reżyseria: McG
Scenariusz: ,

Dylan (Drew Barrymore), Natalie (Cameron Diaz) i Alex (Lucy Liu) są piękne, inteligentne i niezawodne. Do perfekcji opanowały wschodnie sztuki walki, a do dyspozycji mają najnowsze zdobycze techniki, dzięki którym mogą stawić czoła przeciwnikowi na lądzie, wodzie i w powietrzu. Pracują dla Charliego, szefa agencji detektywistycznej specjalizującej się w rozwiązywaniu najtrudniejszych zagadek kryminalnych. Znane są wszystkim jako ANIOŁKI CHARLIEGO. Aniołki stają w obliczu największego wyzwania w całej swej dotychczasowej karierze, gdy nieznani sprawcy uprowadzają milionera, który opatentował rewolucyjny program identyfikacji głosu. Każdy, kto wejdzie w jego posiadanie, zyska niewyobrażalną władzę. Złoczyńcy przedwcześnie jednak świętują swój sukces. Od czego są bowiem Aniołki, którym nawet diabeł się nie oprze?

Obsada:

Pełna obsada

Zwiastun:

Ale gniot - wolę pierwowzór. Niektórych rzeczy nie nalezy poprawiać, ale tego sie dowiadujemy już po poprawce,np. jak z ciasnej sukienki zrobić jeszcze ciaśniejszą i nie zostawić zapasu na popuszczenie. Tutaj tak wyszło.

Najprawdopodobniej jeden z najgorszych filmów świata. Widziałem tylko kilkanaście minut, więc niby nie powinienem oceniać, ale widziałem dość. W dodatku te dwie "piękności", które ledwo jestem w stanie znieść w pojedynkę, tu występują razem. Nie, to zdecydowanie za dużo.

Które 2? :)

Rzecz jasna chodzi o Cameron Diaz i Drew Barrymore, nie wiadomo która gorsza ;)

JUMAN
niebieskiptak
MRZVA
avrewska
Blue2012
beznazwybez
exxxpresja
iinsanee
asia1298
liz29