Chéri (2009)
Początek XX wieku, Paryż - wyrafinowana stolica sztuki. Miasto artystów, mody i elegancji, teatrów i muzyki - przoduje w nowinkach, wyznacza światowe trendy. Ale Paryż znany jest także ze swoich kurtyzan: kobiet pięknych, inteligentnych, opłacanych sowicie za swoje usługi i oferującym tajniki sztuki kochania elitom. Jedną z tych dam jest Léa. Kiedy kurtyzana planuje już skończyć ze swoim zawodem i prowadzić wygodne życie, na jej drodze staje młody chłopak Chéri. Jest to początek tragicznej historii miłosnej.
Obsada:
-
Michelle Pfeiffer Lea de Lonval
-
Kathy Bates Madame Peloux
-
Rupert Friend Cheri
-
Felicity Jones Edmee
-
Frances Tomelty Rose
-
Anita Pallenberg La Copine
-
Harriet Walter La Loupiote
-
Iben Hjejle Marie Laure
-
Bette Bourne Baronne
-
Gaye Brown Lilli
-
Tom Burke Vicomte Desmond
-
Natasha Cashman Mme Roland
-
Andras Hamori Otto - the silver haired industrialist
-
Toby Kebbell Patron
-
Nichola McAuliffe Mme Aldonza
-
Joe Sheridan Marcel
-
Hubert Tellegen Ernest
-
Jack Walker Monsieur Roland
-
Rollo Weeks Guido
-
Stephen Frears Narrator
Zwiastun:
Wyróżniona recenzja:
Pierwsza miłość kurtyzany
Nawet kurtyzany się starzeją. Jeśli jednak okażą się obrotne, potrafią stworzyć sobie wygodne życie na emeryturze. Lea jeszcze się na nią nie wybiera, lecz coraz mocniej uświadamia sobie upływ lat. Jakby na przekór temu nawiązuje romans z synem koleżanki po fachu, zaledwie dziewiętnastoletnim Fredem, którego pieszczotliwie nazywa Chéri. Młodzieniec jest dzieckiem dekadenckiej atmosfery Paryża końca XIX wieku. Wydelikacony, niemal kobiecy, ...
Frears należy do reżyserów, po których w równym stopniu spodziewac się można błysku geniuszu jak i wyrafinowania właściwego daniom z mikrofalówki. W "Cheri", towarzysząc emerytowanej kurtyzanie i nieznośnie niedojrzałemu paniczykowi, zapuszczamy się w niższe rejony twórczości Anglika. Z obsadzonym w roli tytułowej Rupertem Friendem wcale nie chciałem się zaprzyjaźnic. Chciałem za to wyrwac Kathy Bates wachlarz, żeby wyindukownym przy jego pomocy prądem powietrza ustrzec powieki przed opadaniem.
Piękne wnętrza i stroje, świetna gra pary głównych aktorów. To kolejna ekranizacja lepsza od pierwowzoru, chociaż mu wierna, nawet dialogi są przeniesione prawie dosłownie. Smutna historia niedojrzałego chłopca, który chciałby zjeść ciastko i mieć ciastko, i emerytowanej kurtyzany. Historia wciąż aktualna, jak większość historii Colette.