Człowiek z... (1993)
Czlowiek z...
Reżyseria:
Konrad Szołajski
Represjonowana w okresie stanu wojennego reżyserka Anna wraca po latach do kraju. Na zlecenie telewizji przystępuje do realizacji filmu o działaczu podziemia Marku Mirkucie. Zaczyna się poszukiwanie "nowego" bohatera...
Obsada:
- Agata Kulesza Anna
- Slawomir Pacek Marek
- Ewa Gawryluk Maria
- Cezary Pazura Bolek
- Artur Barcis
- Jerzy Bonczak
- Zbigniew Buczkowski
- Agnieszka Czekanska Okragalski family's member
- Wieslaw Drzewicz
- Adam Ferency
- Jerzy Gudejko
- Kevin Hayes
- Jan Jurewicz
- Kazimierz Kaczor
- Beata Kawka
- Grzegorz Klein
- Marek Kondrat
- Krzysztof Kowalewski
- Tomasz Kozlowicz Maciej Okraglak
- Jacek Lenartowicz
- Andrzej Mastalerz
- Józef Mika
- Jerzy Molga
- Anna Nowak
- Marian Opania
- Michal Pawlicki
- Z. Richter
- Marek Robaczewsli
- Hanna Stankówna Maciej's aunt
- Karina Szafranska
- Maciej Szary
- Bogdan Szczesiak
- Krzysztof Tyniec UOP's officer
- Piotr Zelt WOP-ista
- Barbara Zielinska
Czy nie jest to dobry przykład na to, że robienie sobie jaj z polskiej pseudo-martyrologii nie uchodzi? Choć film mnie śmieszył jako pastisz, to jego odbiór - szyderstwo, jazda po wartościach, nihilizm. Chciałbym obejrzeć go po raz kolejny, ale przepadł gdzieś zapomniany. Może ktoś pamięta i opowie swoje wrażenia, bo to było tak dawno?