Rękopisy nie płoną (2013)

Dast-neveshtehaa nemisoosand
Reżyseria: Mohammad Rasoulof
Scenariusz:

Sześćdziesięcioparoletni pisarz i były więzień polityczny, Kasra, pracował w tajemnicy nad swoim zbyt wiele ujawniającymi wspomnieniami. Władze oczywiście o tym wiedzą – jego telefon jest na podsłuchu, a dom pod stałą obserwacją – i żądają oddania rękopisu. Kasra zgadza się w zamian za pozwolenie wyjazdu z kraju do córki, do Paryża. Jeśli władze nie wywiążą się z umowy grozi publikacją, bo ma ukryte jeszcze dwie kopie. Jednak Kasra nie zdaje sobie sprawy z kim ma do czynienia. Służby specjalne domyślają się gdzie rękopisy są schowane, a dwóch egzekutorów wyrusza z misją zabicia pewnej osoby. To ma wyglądać na samobójstwo…(opis dystrybutora)

Zwiastun:

Ciężki film i tragiczny. Polecam go w chwilach, kiedy człowiek zastanawia się nad tym całym społeczeństwem. Film ukazuje wschodnią kulturę, akcja dzieje się w Iranie- ja jestem ciekawa tamtej kultury, dlatego na nim nie przysnelam i byłam bardzo ciekawa rozwoju akcji, mimo wolnych ujęć, przez które mojej koleżance się przysnelo:) ja byłam wbita w fotel.

dag
dag
Ida
Ida
kinomaniak
JoannaChmiel